Wpis z mikrobloga

@CthulhuFanatic: swing jest bardzo audiofilski xD

a więcej rytmu ma już wspomniane przeze mnie disco polo

w żaden sposób to nie wywyższa disco polo, zaś sam jazz ma jak najbardziej rytm, co najwyżej tobie nieodpowiada (może za szybki?) Albo trollujesz albo słuchałeś tylko jakiejś totalnie odjechanej awangardy lub free jazzu ( ͡° ͜ʖ ͡°) a takie gatunki rzeczywiście raczej mało komu pasują
@CthulhuFanatic: napisz po prostu że ci się nie podoba i że nie dla ciebie, a nie szkalujesz jeden z najciekawszych nurtów muzyki XX wieku ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tak samo ktoś może przecież napisać że muzyka konkretna i elektromechaniczna są podmuzyką bo to i tamto, a będzie to efektem najpewniej tego że się nie podoba, a nie krytycznej analizy i znajomości tychże nurtów i ich ważności dla
@JanuszKek: Jest to cytat który znalazłem który znalazłem kiedyś na pewnym forum muzycznym i w 100% się pod nim podpisuje.

"Jazz wydał mi się muzyką pozbawioną konstrukcji na wyższym poziomie: skupioną na mikrostrukturze, bez budowania przebiegów o dalszym zasięgu. Niewielka inwencja melodyczna, zbyt duża waga położona na magię wykonawstwa (improwizacji) i dźwięku per se. Muzyka audiofilska, mało muzyczna. Muzyka, która się snuje, ale nie porusza. Sprawia z pewnością dużo przyjemności wykonawcom
@CthulhuFanatic: a ja nie, tym bardziej że nawet jeśliby przyjąć iż opis jest trafny to i tak by pasował tylko do kilku nurtów. Muzyka onanistyczna to muzycy pokroju Satrianiego, Vaia czy Dream Theater i owszem to jest nuda. Oczywiście snobizmu "betonowych" fanów jazzu też nie lubię.

Jazz wydał mi się muzyką pozbawioną konstrukcji na wyższym poziomie: skupioną na mikrostrukturze, bez budowania przebiegów o dalszym zasięgu.

nawet jeśli to są różne spojrzenia
@JanuszKek: "Coś czuję że autor nie lubi też muzyki poważnej XX wieku i wyrastających z niej ambientu i elektroniki." W wątku z którego cytowałem wypowiedz, krytyka pochodziła głownie ze strony osób obracających się w klimacie muzyki poważnej. Nie znam pochodzenia elektroniki, bo po prostu nie interesowałem się nigdy tym gatunkiem, ale ciężko mi jest jakoś go zestawić z muzyką poważną. Nawiązałem do rapu i disco polo w celu wyolbrzymienia.
@CthulhuFanatic: a jeszcze wracając do jazzu, to może kiedyś daj mu drugą szansę i spróbuj ogarnąć o co w nim chodzi. Ja kiedyś jazzu nie lubiłem, ale w dużej mierze przez to że go nie rozumiałem. Dałem drugą szansę i bardzo polubiłem. Było coś o melodii, to wrzucę utwór z moim zdaniem bardzo fajną i przyjemną melodią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
J.....k - @CthulhuFanatic: a jeszcze wracając do jazzu, to może kiedyś daj mu drugą s...