Wpis z mikrobloga

Zachęcony przez @gobi12 również postanowiłem rozpocząć "przygodę" z ostrymi papryczkami. Siew wykonałem 2 tygodnie temu i póki co efekt taki jak na zdjęciu. Najostrzejsze odmiany są lekko oporne, ale jestem dobrej myśli(òóˇ) Docelowo cała uprawa pod namiotem plus to co się nie pomieści, w domu. Trochę #zonabijealewolnobiega, ale jakoś ją udobrucham( ͡° ͜ʖ ͡°)
#chilizgobim #chili #chilihead
PiotrekPan - Zachęcony przez @gobi12 również postanowiłem rozpocząć "przygodę" z ostr...

źródło: comment_cb4C1a6ASELfAnR76tHsPGaJ4lomyNvq.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • 0
@PiotrekPan Jak będziesz przesadzać to wsadzisz głębiej w ziemię to trochę zredukuje. W Polsce zawsze siewki będą wyciągnięte, o ile nie ma się sztucznego oswietlenia. Jest po prostu za mało słońca, ja przy swoich w ogóle się tym nie przejmuje.
  • Odpowiedz
@gobi12: papryka odchorowuje takie traktowanie, to nie pomidor aby można było sadzić głębiej. Po takim zabiegu mamy mniejszy plon. Najlepiej jakies sztuczne doświetlanie, albo bliżej okna o ile się da. Nie mówię, że nie przeżyją, ale w przypadku braku doświetlania, lepiej po prostu sadzić kilka tygodni póżniej :)
  • Odpowiedz
@gobi12: Nie mam za bardzo miejsca w domu, więc nie będę się spinał skoro u Ciebie widziałem że plony też nie były jakoś przesadnie małe:) Łagodne odmiany wystrzeliły po tygodniu od wysiewu, czekam jeszcze aż te ostrzejsze ruszą.
  • Odpowiedz
  • 0
@hoop No wiadomo, że przechoruja, ale wg. mnie przy najostrzejszych odmianach o wiele bardziej się opłaca, żeby rosły od stycznia i potem przechorowaly niż żeby rosły od marca i nie zdążyły owoce dojrzeć :-D No i jeszcze mam taką kwestię, że w maju muszę sadzonki przewieźć prawie 150 km takie wyciągnięte by mi nie przetrwały. Oczywiście najlepiej mieć growboxa, ale jakbym q mieszkaniu miał growboxa na 150 sadzonek to już by dla
  • Odpowiedz