Wpis z mikrobloga

Dzień dobry wieczór wszystkim.
Niejako sprawę mam prawilną.
Jakiś koleś z IQ kamienia (w sumie to obrażam dobre kamienie) od ponad 2 tygodni wydzwania do mnie.
Historyja nielicha. Zaczął wypisywać mi na whatsa jakieś bzdety, językiem Polski #patologiamocno, zrozumiałem tyle, że chciał się skontaktować z jakąś dziołchą. W iście szarmancki sposób odpisałem mu iż to zwykła pomyłka i pomylił numery.
Odpisał w kilkunastu wiadomościach, że to nie pomyłka, czemu mam inny numer bla bla bla. Ponownie odpisuję, że nie jestem żadną kobitą, a jak jest #gej to niech pisze do kogoś innego.
Tu w moją stronę wywiązała się istna wiązanka niczym #sebix - on nadal w utwierdzeniu, że jestem NIĄ (nie dziwnie się kobicie, że nie chce go znać). ##!$%@? już mocno to jeb foto swojej pięknej nogi z zimowym "meszkiem" hodowanym latami i pytam się czy ta noga wygląda na kobiecą. Godzina przerwy - pewnie jego szara komórka nie ogarnęła sytuacji.
Odezwał się - szara komórka podpowiedziała mu, że ta #loszka pożyczyła mi swoją kartę (a aby mieć w whatsie dany numer przecież nie trzeba włożonej danej karty SIM). Odpisałem mu aby nie filozofował i zablokowałem go.
Tu zaczyna się coś czego moja głowa nie ogarnia #kosmos - nawpierdzielał sobie różnych numerów i z każdego do mnie pisał "co" (nie wiem czy to zapytanie czy jaki uj?), wydzwaniał, nawet wideorozmowę walił.
Gardło zawalone, nie mam zamiaru gadać. Co numer to blokuje.
To nie było zwykłe wydzwanianie, to było CAŁODOBOWE, nie ważne czy godzina 8 rano, 15, 18 czy nawet 4:00 w nocy! Dzwoni, blokuje, a on nowy numer i ciągle wiadomości "co" (może to jakiś szyfr?).
Nie wytrzymałem i napisałem, że idę go zgłosić na #policja za nękanie bo ile można. W odpowiedzi dostałem "co" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak się okazało - #frajer numery ma porejestrowane na różne osoby i niby nie można go namierzyć ani nic.
Nerwy puściły i dzwonie do gościa aby "coś" mu powiedzieć, nie odbiera, kilka razy dzwoniłem i albo odrzucał albo po prostu nie odbierał.
Tak czy owak - nadal wydzwania i nadal pisze "co", nic do niego nie dociera, tak jakby mózg wydalił razem z porannym kałem.
Uprzedzając - nikt mojego numeru nie ma, prócz operatora i mej kobity (na 110% nie udostępniła mojego numeru), sama SIMka leży cholera wie gdzie, Whats leci na tym numerze - kontakt do kobity.
Tak więc - są tu może osoby, które nudzą się i z chęcią "podyskutowałyby" (nawet o łączeniach atomowych) z ów osobnikiem tak aby ta jego ostatnia umierająca szara komórka zdechła? Albo w jakikolwiek inny sposób fajfusa wymęczyć?
Daję po #pisiatgroszy ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 3
Zmiana numeru nie wchodzi w grę, zmienię numer to what's wypierdzieli mi całą historię rozmów, tak jakby wszystko sobie od nowa ładował.
Oo z tym olx pomysł zacny, ciekawe czy olx przyjmuje ogłoszenia al'a matrymonialne "Oddam za darmo - siebie. Jedyna taka okazja, okaz 1 na 1000000! Oferuję: wszystko. Co potrafię: udaje sex robota. Zrób mi remake "50 twarzy Geja", a nie pożałujesz! ", a na główną jego foto, które jakoś ok.
ice666666 - Zmiana numeru nie wchodzi w grę, zmienię numer to what's wypierdzieli mi ...

źródło: comment_gS6OD9x3HEdchjfmQjXqdgcihKrQ1L0h.jpg

Pobierz