Wpis z mikrobloga

W pracy afera. Managerka złożyła wypowiedzenie. Dyrektor filii podpisał i dokumenty poleciały do biura prezesa. Od poniedziałku jest ryk, płacz i obarczanie wszystkich winą. Managerka chciała poszantażować dyrektora i była pewna, że nie podpisze jej wypowiedzenia, tylko będzie ją prosił żeby została, bo jest fantastyczna.
Teraz jest w depresji, bo musi odejść.

xD
#pracbaza #heheszki #logikarozowychpaskow
  • 38
Też tak kilka lat miałem, wypowiedzenie = podwyżka, ostatnim razem się nie udało, ale wtedy już nie ściemniałem i była decyzja na DG. Dobrze się złożyło, ale mogło być nieciekawie. Tak czy siak - warto było przez parę lat tak z nimi pogrywać :)
@czarna__jagoda: tez tak #!$%@? i to trzy razy. Starasz się, #!$%@?, kiedyś zastępowałem swoją managerke jak ta poleciała na 4 mce w podróż dookoła świata. Wróciła, a ja wróciłem na swoje stanowisko, spoko, normalka. W podróży życia został poczęty gowniak. No to managerka na urlop gowniakowy, ja już byłem ekspertem ale #!$%@?, bierzemy kogoś na zastępstwo, będzie wami zarządzał. Przyszła, zielona, nic nie kuma a projektów w #!$%@?. Eskaluje wyżej i
Po prostu czasem nie da się inaczej. Może koleżanka nie była tak dobra jak jej się wydawało...


@BenizBurger: Ja myślę, że popełniła kardynalny błąd - nie nagrywając sobie czegoś wcześniej - tylko się #!$%@?ła i podjęła decyzję na #!$%@?.
Użyłem tego patentu dwa razy w życiu, ale nagrywając sobie coś, a nie, że rzucam pracę i elo xD To jest akurat debilizm, bo jednak w wielu przypadkach po prostu zgadzają się
@czarna__jagoda: ale zaraz podejmując tak radykalne środki nie była przygotowana na odmowę? w ogóle? jak tak to XDDDD tacy ludzie na kierowniczych stanowiskach. jednak ten prezes dobrze zrobił. szanuje.
zawsze się szuka nowej pracy i jak jest nagrana pozostaje zaproponować wyższą stawkę i wtedy taki numer odstawiać.
@neib1: dokładnie tak samo zrobiłem to przecież jest tak proste i logiczne, że tłumaczyć chyba nie trzeba. tak myślałem do dzisiaj xD