Wpis z mikrobloga

@Relewantna tragedia z tym . Mieszkałem w domu jednym z rodziną disco polowców ( fani nie "artyści") i odezwałem się dopiero jak zaczęli puszczać to swojemu 2 letniemu synowi.

Tłumaczyłem Im że to jest jest bezwartościowe, to niczego nie uczy, jeżeli niczego nie uczy, to od niego nie zmądrzejemy, jeżeli nie zmądrzejemy, to cóż... mamy duże szanse, żeby ogłupieć. Piosenki dla dzieci mają czegoś uczyć, uwrażliwiać na piękno, nawet przekazywać wiedzę, w
@zomowiec: to jeszcze nic... u mnie w pracy słuchają tego przez całe 8 godzin i nie widzą w tym nic złego. Jeszcze znają teksty i podśpiewują. Dzieciom też puszczają - tak twierdzą. Masakra... 'Ona czuje we mnie piniądz' jeszcze nie jest takie złe - porównując z niektórymi "dziełami" disco polo to wręcz kultura wyższa. I u mnie w pracy nie widzą w tym nic złego, że 8 godzin siedzimy przy takim
@Relewantna ... To masówka która nie nadwyręża mózgu .. Działa na tej samej zasadzie mega popularne rolnik szuka żony albo dlaczego ja itd .. Wszystko to ma miliony fanów ...
Nas to dziwi, wiadomo nie można oceniać.. Każdy lubi co lubi, ale dzieci akurat wyboru nie mają.
Od strony żony siostra... Jedna a córek co ma 4 lata uwielbia oglądać reklamy... Godzinami.. Kumasz? I. Ona no widzi problemu bo chociaż spokój w
@zomowiec: nie nadwyręża mózgu? Ja się boję, że w nadmiernych ilościach to zaczyna niszczyć komórki mózgowe. Głupio się przyznać, ale nawet zaczęłam źle myśleć o ludziach słuchających w kółko disco polo - mimo że o gustach się nie dyskutuje. Gdy słyszę, jak obok ktoś podśpiewuje z lubością te badziewne teksty, to pojawia się u mnie osąd, że chyba nie jest to zbyt wrażliwa ani mądra osoba. Nie mówię, że każdy ma