@wasiuu tak. Jest drobna, ma niewiele tkanki tłuszczowej i nieowłosione podbrzusze, które kurtka chroni przed zimnem i urazami mechanicznymi zmrożonego na lód śniegu. Już raz sobie narobiła sobie ran. Poza tym biegała ponad 1,5h - to dużo jak na takie temperatury. Wróciła z mokrą kurtką i suchym ciałem.
@Twinkle: głaskam non stop.Tej atencjuszki nie można nie głaskać ʕ•ᴥ•ʔ @caos: to zależy. Ja młodej też nie zawsze zakładam kurtkę - teraz przy -9 wyszłyśmy na sikupę i dało radę. Ale ogólnie to się zgodzę, choć mnie znowu skręca jak widzę ubranego psa przy 0/+2 stC, bo to też przesada lekka. Niemniej na szczęście małe psiaki są częściej ubierane ( ͡°͜ʖ͡°
@matra: Kiedyś ją pogłaszczę. :3 Pewnie pod koniec roku (jak się uda) po przeprowadzce 400 km i ustatkowaniu prawdopodobnie weźmiemy malucha z fundacji.
@Twinkle: zapraszam, piesak się ucieszy z każdej ręki do głaskania (⌐͡■͜ʖ͡■) a adopcję też polecam jak najbardziej - przemyślana i dobrze dobrana to naprawdę super sprawa ( ͡°͜ʖ͡°)
#pokazpsa #psy #ttb
@matra: dokładnie tak: mój pies kiedyś nadział się na patyk, prawdziwa dziura w brzuchu.
@caos: to zależy. Ja młodej też nie zawsze zakładam kurtkę - teraz przy -9 wyszłyśmy na sikupę i dało radę. Ale ogólnie to się zgodzę, choć mnie znowu skręca jak widzę ubranego psa przy 0/+2 stC, bo to też przesada lekka.
Niemniej na szczęście małe psiaki są częściej ubierane ( ͡° ͜ʖ ͡°
Pewnie pod koniec roku (jak się uda) po przeprowadzce 400 km i ustatkowaniu prawdopodobnie weźmiemy malucha z fundacji.
@Twinkle: zapraszam, piesak się ucieszy z każdej ręki do głaskania (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) a adopcję też polecam jak najbardziej - przemyślana i dobrze dobrana to naprawdę super sprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)