Wpis z mikrobloga

#sport #rehabilitacja #kontuzje
Miałem dość solidnie naderwane ścięgno achillesa jakieś 3 miesiące temu. Przez ponad miesiąc miałem nogę w ortezie, do końca stycznia miałem sobie dać spokój ze sportem. No i właśnie mam w planie powrócić do jakiejś aktywności (bieganie, czasem jakaś piłka nożna, nic wyczynowego). Noga nie boli, ścięgno trochę grubsze z lekko wyczuwalnym zgrubieniem w miejscu naderwania (kilka cm nad piętą). W domu trochę próbowałem ćwiczyć, wszystko ok, ale zastanawiałem się, co mógłbym kupić, żeby trochę wspomóc ścięgno - mam na myśli jakieś opaski, stabilizatory.
I tutaj pojawia się problem, bo jest tego sporo - od zwykłych gównoopasek po pneumatyczne stabilizatory zmieniające nogę w półrobota. Jakieś porady od Mirków?
  • 4