Wpis z mikrobloga

@Venro: nie każdy ma czas chodzić na zakupy w sobote. zresztą, też sporo osób np podróżuje i nie ma możliwości np kupić wody jak mu się skończy czy coś. Nie rozumiem tego pędu, bo na zachodzie. No super nie jesteśmy zachodem xD Też sporo osób studiuje dziennie i w weekendy chciało dorobić w sklepie i nagle odbiera im się miejsca pracy, nie każdy nadaje się do gastronomii
  • 102
@Venro tu nie chodzi o niemożliwość zrobienia zakupów, tylko o wskazywanie czegoś I uprzywilejowanie jednej grupy społecznej poprzez argumenty z dupy. Jak już chcemy być tacy zachodni, to może czas poprawic szkolnictwo, służbę zdrowia, przestrzeganie BHP i etyki pracy, zamiast zamknąć sklepy bublem prawnym.
@polik95: nie jestem za zakazem handlu, ale podałeś takie argumenty (poza ostatnim), a właściwie ich brak, że muszę skomentować bo nie wyrobię, jak chcesz się tak wypowiadać to musisz się nieco bardziej postarać.

nie każdy ma czas chodzić na zakupy w sobote


@polik95: tu akurat jest trochę racji, aczkolwiek wszystkie wszystkie potrzebne zakupy można zrobić w każdy inny dzień tygodnia, może poza świeżym pieczywem.

zresztą, też sporo osób np podróżuje
@polik95: to niech studenci dorobią gdzie indziej, kto ich zmusza do sklepu


@duzeelobenc: nie wyjasnisz mlodemu, ze przeciez w handlu aktualnie sa ogromne braki i studenci to wcale nie nr 1 w zatrudnieniu,tylko w sieciach handllwych, ale skala ich a rynku nie jest tak duza w mysl osob zatrudnionych. Mlody czlowiek ma waskie doswiadczenie to gada glupoty. Gastronomia , tam dominuja studenci, ale kogo to interesuje, z pewnoscia elite narzekania,
@polik95:
1. W handlu sa wieksze braki kadrowe niz gastro, ale ty wywalasz osoby,a nie gałąź,czekam na zestawienie it z call center.
2. Dalem rapott, ktory analizuje tą zmiane i za i przeciw, wiec lepsze zrodlo niz pierdu pierdu mlodych
@Venro: i wlasnie taki durnowaty pinglarz jak ty nie bedzie mial nic przeciwko np. zakazowi spozywania wody od 17:00 do 17:05. Idiotyczne, bezsensowne, gwalcace wolnosc... ale hola hola! 5 minut bez wody nie umiesz przezyc?!?


@pffflstlss: No w końcu to ktoś napisał! Zgadzam się.

Argumenty, że zachowują się niektórzy jakby to był koniec świata są z dupy. Mimo, ze ja tak nie wypisuje. To rozumiem tych co tak piszą. Bo
@Venro:
Moja kobieta studiując dziennie na 4 roku studiów zaczynała pracę właśnie od sobót i niedziel, bo na tygodniu uczelnia. To właśnie ta dziadoska robota w Realu na stoisku z serami pozwoliła jej znaleźć porządną pracę. Kilka tygodni po obronie dostała umowę o pracę. Robi to co lubi i spełnia się w tym. Ale ona miała możliwość gdzieś podjąć pracę jeszcze będąc na studiach dziennych. Dzisiaj przez te PiSowskie #!$%@? byłoby
@Keczupikczu: To znaczy, że jedyną możliwą pracą dla studenta w weekend jest sklep i wykładanie towaru? Nie ma żadnej innej branży, w której student podejmie zatrudnienie? Obsługa imprez masowych, gastronomia, opieka nad dziećmi? Jest masa możliwości i - tak jak ktoś napisał wyżej - z osób pracujących w marketach więcej się ucieszy z wolnej niedzieli.