Wpis z mikrobloga

@itsokaytobegay: Czy ja wiem, przecież każdy oglądający ich mecze się tego spodziewał. Nie zawsze będą ogórki do bicia i lepsze drużyny będą ich w końcu weryfikować. Na wololos baty, remis z fnatic no całkiem całkiem i bardzo ciężko wymęczone 2:0 z BIG. Trochę szkoda, że przegrali na mix, no ale więcej nie mówię, bo mnie jeszcze pobiją ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ldldld3: Tak na prawdę to ago miało mocnego traina (co pozwoliło im szybko się wybić), ale jak ludzie nauczyli się ich kontrować to teraz nie mają mapy, na której byliby faworytami. Mirage to od samego początku grali bardzo słabo i potrafili z każdym przegrać, overpass też loteria, cobbl tak samo zależy jak im wejdzie i na kogo grają. Męczą się ze randomami co im nie pomaga zbudować pewności siebie. I tak
  • Odpowiedz
@kasper93: Znaczy tak, ja tam w nich wierzę, jak w każdą polską drużynę, ale wydaje mi się, że trochę za szybko się podpalili na ten największy światowy poziom, w sumie niektórzy już ich uważają za nie wiadomo jaką drużynę. Wygrać mecz na ten tier1, czy mocny tier 2 to jedno, ale utrzymać tę formę to już druga, trudniejsza sprawa.
  • Odpowiedz
@itsokaytobegay: a kiedykolwiek robiło? Bo ja to odniosłem wrażenie, że tylko marketingowo robiło.. duzo gadania w social media jakie to AGO super i tysiące dzieciaków połknęło zarzutkę jak pelikany i wszyscy się tu na wykopie też jarali, że ago lepsze od vp już po miesiącu istnienia :D owszem mieli kilka fajnych meczów, które mogły się podobać, ale to były mecze na słabsze teamy, pamiętacie jak się pruli o zapro na IEMa?
  • Odpowiedz