Wpis z mikrobloga

@SERNIKNAZIMNO: raczej nie liczyłbym, że dostaniesz aparat tylko na dół. Jeśli dół to masakra, to górę też będzie trzeba ustawić żeby wszystko grało.

I tak jak @Catttana mówi, 3 tysiące na sam drut i łuki, do tego dochodzą zdjęcia RTG, leczenie, ewentualne ekstrakcje, higienizacja zębów. Trzeba też liczyć się z dodatkowymi aparatami pomocniczymi.

U mnie było:
- zdjęcia 300
- usuwanie ósemek 700
- nowe ubytki i usunięcie starych, amalgamatowych 1000