W moim życiu po wprowadzeniu #zakazhandlu absolutnie nic się nie zmieniło, bo i tak nigdy nie robiłem zakupów w niedzielę, choć rzecz jasna jak każdy o IQ większym niż rozwielitki, jestem jego przeciwnikiem. Wróć! Aż do dziś. Dziś wciąż nie chciałem zrobić zakupów, ale zakaz dał mi się we znaki. Chciałem zamówić żarełko z KFC. No i mogę się cmoknąć w pompkę, bo KFC z którego dowożą jest w centrum handlowym, a to z powodu zakazu zamknięte.
@KredytZeroProcent: Ale ja nie chciałem zjeść o drugiej w nocy. Zazwyczaj nie jadam o drugiej w nocy. Ogół ludzi nie jada zwykle o drugiej w nocy. Co to ma być za argument?
@Slonx: a po co komu jakieś jedzenia ze zgniłego zachodu, lepiej po bożemu zjeść prawdziwe polskie patriotyczne jedzenie od prawdziwego Polaka dla prawdziwego Polaka™ kiedyś nie było i jakoś się żyło, a poza tym można się przyzwyczaić!
a po co komu jakieś jedzenia ze zgniłego zachodu, lepiej po bożemu zjeść prawdziwe polskie patriotyczne jedzenie od prawdziwego Polaka dla prawdziwego Polaka™ kiedyś nie było i jakoś się żyło, a poza tym można się przyzwyczaić!
no i Żołnierze Wyklęci zakupów w niedzielę nie robili przecież!
Wróć! Aż do dziś.
Dziś wciąż nie chciałem zrobić zakupów, ale zakaz dał mi się we znaki. Chciałem zamówić żarełko z KFC. No i mogę się cmoknąć w pompkę, bo KFC z którego dowożą jest w centrum handlowym, a to z powodu zakazu zamknięte.
#bekazpisu #bekazprawakow #bekazpodludzi
Dobre, tego jeszcze nie słyszałem XD
No a nie jest? Dlaczego ktoś ma za mnie decydować, co mogę sobie zjeść?
@JanuszKek: nie wiem o czym bredzisz. Elo.
Usuwali wtedy ciążę razem z matką.
@JanuszKek: no to kieruj, albo on niech kieruje, słowa do tej prawicy czy z kim on myśli, że rozmawia.