Wpis z mikrobloga

Wrocilam z wycieczki do Vancouver. To byl moj pierwszy tak daleki lot do tak dalekiego miejsca. Zawsze mialam nieco inne wyobrazenie tego miejsca. Juz na samym poczatku okazalo sie, ze wybralam dzielnice, ktora uchodzi za najgorsza w calej Kanadzie. Tylu narkomanow wstrzykujacych sobie heroine na ulicy to ja nigdy nie widzialam.
Bylo to dosc przerazajace, ludzie gadajacy do samych siebie, wychudzeni, z widocznymi sladami po iglach. Do tego punkty wymiany igiel i wielki smrod moczu - tak moge opisac wschodnia czesc miasta doslownie pare min od bardziej zmodernizowanej czesci.

Dziwnie tak...

#wakacje #kanada
  • 17
@pepek614: brzydkie budynki pomiedzy nowymi brzydkimi budynkami. Moja reakcja na nowe bloki: ooo widzialam takie w Bytomiu... Do tego osobne placenie podatku za kazdy produkt jest dziwny. Np dwa male piwa, 5% alkoholu na koncercie metalowym + podatek kosztowalo 20$ .... duzo!
@Canova: Ogolnie poczatkowo zatyka uszy, czasem jak jest wstrzas to mam wrazenie ze jade samochodem terenowym. W jedna str bylo ok, spalam cale 9 godz, samolot byl prawie pusty (byl ogromny). Skladal sie z 4 sekcji, jedna miala miejsc na ok 150 osob, w kazdym zaglowku byl tv (muzyka, seriale, filmy, gry, mapa lotu) do tego kocyk i podusia. W cenie mialam 2 posilki i 3 piwa i inne napoje. Jednak
@Jagoo: to polubisz Kanadę, tylko trzeba się ruszyć poza miasto, no ale chociaż Park Stanleya w mieście widziała? Albo tę dzielnicę lewacko-hipsterską z targiem pod mostami?