Wpis z mikrobloga

@Gran brawo! Tak trzymać 💪😎
Do abstynencji mi daleko, lubię sobie wypić lampkę wina czasami, ale w sumie jak próbuję sobie przypomnieć kiedy ostatnio byłem tak naprawdę pijany (czyli coś więcej niż wypić dwa piwa do grilla) to nie bardzo potrafię znaleźć coś wcześniejszego niż 10-12 lat.
@enron: wiem o czym mówisz. To co z dnia na dzień się udało? Czy się przygotowałeś jakoś dłużej? Myślisz, że już uporządkowałeś po dwóch latach swoje uzależnienie, czy boisz się że nie bardzo?

Powodzenia Mirku!
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Przesada w każdą stronę jest niezdrowa. Wahadło od kompletnego zapicia do absolutnej trzeźwości. To znamiona człowieka, który nie panuje nad sobą. Umiarkowanie w jedzeniu i piciu - to jest dobre.


@arysto2011: alkohol szkodzi człowiekowi w każdej ilości a jeśli mówisz, że człowiek nie panuje nad tym to jak opanował się przez 2 lata? XDDDDD
Ja nie pije 1,5 roku i to jest jedna z lepszych decyzji w moim życiu, jakość życia
@zbyszko-z-bogdanca z ciekawości ile piłeś że po odstawieniu alkoholu jakosc twojego życia tak wzrosła? Nie pilem ok 3 miesięcy w ogole alkoholu i nie odczuwalem żadnej poprawy ale nigdy nie upijalem się do nieorzytomnosci ani nie miałem kilkudniowych imprez. Braku jednego piwa czy drinka raz na pare dni nawet nie odczuwałem. Ostatnio znów sobie co jakiś czas napije się czegokolwiek i nadal - brak różnic. Często czytałem że ludzie mają skoki jakości