Wpis z mikrobloga

@BojWhucie: Był to jedyny przypadek spalenia kogoś na stosie za odstępstwo od wiary w Polsce. Jasne - o jeden za dużo. Ale to pokazuje tylko, że śpiewka o ogromnej inkwizycji jest jednak nadmuchana i jest przykładem jak tolerancyjnym państwem była Polska na tle europy.

Jasne - ta śmierć nie powinna mieć nigdy miejsca i jest to ogromna skaza dla kościoła, że coś takiego miało miejsce.