Wpis z mikrobloga

Kurcze Mirsaki, ale z siebie żenadłem właśnie...

W grudniu 2017 kupiłem sobie baterię do telefonu ( #samsung #s4 aż się łezka w oku kręci na wspomnienie o czasach, gdy do wymiany baterii nie trzeba było rozgrzewać smartfona do 700°C). Oczywiście wziąłem tani zamiennik bo telefon wart niewiele, bateria oryginalna w pudełku to jakieś 100CBLN a te bez pudełka to raczej chińskie podróbki najgorszej jakości. W każdym razie bateria przyszła, wkładam do smarfona, trzymam power i... nic. Telefon się nie włącza. Wkładam starą z powrotem i telefon działa, więc spróbowałem jeszcze tą nową potrzymać pod ładowarką bo może się w drodze rozładowała ale nie, nic nie reaguje. Zgłosiłem to sprzedawcy, ale kazał starą odesłać a ja jakoś nie miałem czasu pójść na pocztę i jeszcze jakiś formularz chcieli dołączony dostać a ja nie mam drukarki w domu, więc tak sobie leżała w szufladzie.
Przenosimy się do kwietnia 2018, w pewnien poniedziałek smartfon całkowicie mi się rozładował w nocy i nie zadzwonił mi rano budzik. Uznałem, że najwyższy czas wymienić baterię. Zadzwoniłem do sprzedającego czy jeszcze mogę mu tamtą odesłać, mówi że jest 12 miesięcy gwarancji i nie ma problemu, można słać. Potrzymali ją tydzień, wczoraj dostałem maila że reklamacja rozpatrzona pozytywnie i dzisiaj odebrałem nową baterię. Uśmiechnięty wkładam ją do smarfona i... znowu nic się nie włącza. Pomyślałem że jawnie sobie ze mną lecą w ch... że drugi raz złą baterię dostałem. No ale dobra popatrzyłem chwilę na nią a tam... folia zabezpieczająca na stykach! Zdjąłem i wszystko pięknie działa. Tamta z grudnia też pewnie taką miała. Poczułem się jak najgorszy janusz który potrzebuje instrukcji obrazkowej do wszystkiego, nawet do zamontowania baterii bo inaczej sobie nie poradzi. Swoją drogą ciekawe co oni tam sprawdzili w serwisie.

#januszeelektroniki #android #smartfon #truestory #heheszki
  • 4
@fra234: Ogólnie to z takich januszowych, cebulackich i bateriowych akcji to kiedyś też chciałem oddać baterię bo coś nie działała, przysłali mi za free nową (przeważnie dla sprzedających jest to gówno a nie koszt i nie chcą negatywów) a po jakimś czasie okazało się, że telefon jest spieprzony i miałem dwie nowe baterie i jak się okazało całkiem dobre. ( ͡ ͜ʖ ͡)