Wpis z mikrobloga

@stormkiss: pare dni temu widzialem na Traugutta i dziewczyna tak patrzyła w ten tłum wsiadających i wysiadających i liczyła skrupulatnie, bez patrzenia w kartkę sobie zapisywała. Po chwili podbiegli następni i dalej zapisywała, już nikogo nie było przy tramwaju, minęło kilka sekund to wpatrzyła się w swoją kartkę, a zza kabiny motorniczego wyszło około 5 osób i gęsiego wsiadali i nie zauważyła ich. Krzyknąłem jej nawet przez szybę w aucie, ale