Wpis z mikrobloga

Mireczki i Mirabelki spod tagu #islandia, kończę właśnie studia (obrona z początkiem lipca) i planuję wyjechać na trochę na Islandię, zarobić co nieco by sobie ułatwić start w życie po studiach. Docelowo na pół roku, ale jeżeli będzie dobrze z pracą i zarobki będą fajne to nie wykluczam, że zostanę na dłużej. Kierunek, który studiuję daje mi jakieś tam perspektywy na pracę, ale chciałbym zarobić i odłożyć na kawałek jakiegoś mieszkania. Sytuację mam o tyle fajną, że na Islandii mam ogarnięte mieszkanie pod Reykjavikiem u osoby z rodziny, która sama wynajmuje dwupokojowe mieszkanie od swojego szefa (bardzo w porządku gość). Z tego co czytałem to nie ma problemów ze znalezieniem pracy a właśnie z mieszkaniami, więc o tyle moja sytuacja jest lepsza.

Mam kilka pytań, mianowicie gdzie najłatwiej znaleźć na start pracę? Lepiej jest szukać jeszcze w Polsce przez internet, czy już na miejscu chodząc/jeżdżąc z CV? Dodam tylko, że mój angielski jest na bardzo dobrym poziomie, nie mam żadnych problemów z komunikacją. Nie mam oporów przed kontaktami z ludźmi czy to posługując się polskim czy angielskim. Sam angielski wystarczy by pracować na wyspie czy wymagany jest też islandzki? Czytałem też, że praca jest głównie w sezonie, ale czy to znaczy że po sezonie praca się po prostu "kończy" i trzeba szukać czegoś nowego, czy dalej się pracuje tylko kręci się wszystko po prostu wolniej (np. w hotelach czy na lotniskach)? Dodam tylko, że doświadczenie jakieś mam, pracowałem w saloniku optycznym jako sprzedawca, w kilku restauracjach jako dostawca i kelner, do tego zaliczyłem krótką przygodę w obsłudze klienta na słuchawce. Na jakie zarobki można liczyć na początku pracując np. na lotnisku czy w hotelu/restauracji? Chciałbym mieć jakieś odniesienie jak będę przeprowadzał rozmowy. Za jaką pracą powinienem się najpierw rozglądać?

Będę bardzo wdzięczny za jakieś informacje na ww. tematy ;)

#islandia #emigracja #pracazagranica
  • 3
@nivenerr: cv najlepiej wysyłaj jeszcze z Polski hotele, farmy, knajpy itd. Szukaj w internecie. Jak załapiesz coś na początek to później możesz rozglądać się na miejscu. Praca jest cały czas bo póki co jest boom(chociaż ceny mają tak #!$%@? ze turyści zaczynają się #!$%@? ;-D), ale wiadomo ze w sezonie jest jej dużo więcej. Angielski wystarczy, chociaż ja teraz jestem na kursie islandzkiego bo to zawsze plus i inaczej patrzą. Trochę
@karczochh No ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że to już trochę późna pora na szukanie pracy, ale nie mogłem zrobić tego wcześniej z powodu braku wiedzy nt. tego kiedy będę mógł się bronić na uczelni. A bez sensu było szukać pracy na lipiec, kiedy teraz właśnie wyszło, że bronię się koło 5 lipca. A z kolei nie chcę też siedzieć na dupie w Polsce i czekać kilka miesięcy z szukaniem
@nivenerr: Według mnie znaleźć z Polski jest bardzo trudno, raczej mało kto odpisuje komuś kto nie jest jeszcze na wyspie. Za to na miejscu nie powinno być większych problemów, zwłaszcza gdy masz mieszkanie. Najlepiej po przyjeździe od razu wykupić kennitale