Wpis z mikrobloga

Corsair T2 Road Warrior - Test fotela dla gracza z głęboką kieszenią

Wiele razy pytaliście nas o takie wynalazki, a my wzbranialiśmy się przed nimi jak użytkownicy Windowsa 7 przed aktualizacją do W10. Jednak tak jak oni, tak i my się wreszcie przełamaliśmy. Na warsztat wzięty został "gamingowy" (kubełkowy) fotel od Corsaira za miliony monet. Czy warto tyle wydawać? Czy jest lepszy od popularnych rozwiązań prosto ze Szwecji? Cóż...

Przesiedziawszy kilkadziesiąt godzin na Corsair T2 Road Warrior mogę z czystym sumieniem napisać, że względy ergonomii, jakości wykonania oraz ogólnej wygody użytkowania firma dopieściła do granic możliwości. Jako osoba przyzwyczajona do IKEA Markus, krzesła tyleż nie-gamingowego, co nieprzeciętnie komfortowego, w zasadzie nie miałem syndromu odstawienia. Oczywiście, charakterystyka Corsair T2 Road Warrior jest podobna do innych konstrukcji tego rodzaju - stosunkowo twarde oparcie wymusza siedzenie prosto przed monitorem, zwłaszcza jeśli korzystamy także z dołączonych poduszek, a profilowanie nie pozwala obierać dziwnych pozycji. Jest to jednak kwestia przyzwyczajenia. Zresztą, taka postawa w dłuższej perspektywie będzie bardziej korzystna dla kręgosłupa. Fotel przypadł mi do gustu. Osobiście zmieniłbym tylko materiał podłokietników na gumopodobny, ewentualnie pozbywając się także paska na środku oparcia, co jednak ma znaczenie wyłącznie w przypadku nie korzystania z poduszek.

Teraz pytacie ile kosztuje opisywane krzesło? No właśnie szkoda, że zadajcie takie pytanie, bo nastroje się trochę popsują... Otóż na Corsair T2 Road Warrior trzeba szykować prawie 1500 złotych. Sumka bezsprzecznie niemała, szczególnie jeśli spojrzymy na produkt oczami przeciętnego gracza, ale bądźmy szczerzy - produkt jest kierowany do entuzjastów z zasobnym portfelem. Żeby ocenić czy sprzętem warto się zainteresować, najlepiej byłoby sprawdzić go samemu. Rynek jest szczelnie wypełniony fotelami za 600/700/800 złotych, wyglądającymi łudząco podobnie, niemniej z jakością wykonania bywa różnie - parametrów użytkowych na podstawie suchej specyfikacji nie sposób ocenić. Jak dla mnie 1500 złotych na krzesło gamingowe to lekkie szaleństwo, ale ostatecznie kto bogatemu zabroni?

Szerszy opis i więcej zdjęć do znalezienia na portalu:
https://www.purepc.pl/krzesla/corsair_t2_road_warrior_test_krzesla_dla_gracza

Jakieś pytanka?

#purepc #pcmasterrace #gry #komputery
Pobierz PurePCpl - Corsair T2 Road Warrior - Test fotela dla gracza z głęboką kieszenią

Wi...
źródło: comment_qjwmezV9pLzKObeboB9wa7EFGThgZgWC.jpg
  • 5