[print_r]

Ktoś ostatnio polecał (w jakichś komentarzach) ponoć świetny środek na komary, chwalił, że po spryskaniu żaden nie podleci na bliżej niż 10 metrów. Ktoś coś wie? Albo może coś polecić?

#komary #las #lato

[paprykarzszczecinski1]

@print_r no jak komary to dużo deet, gorzej z kleszczami

[print_r]

@paprykarzszczecinski1: A coś sprawdzonego z dużo deet? Zamierzam zamówić przez net i nie chciałbym każdego środka porównywać :)

[print_r]

Znalazłem komentarz o który mi chodziło :)

[c.....n]

Muga :)

[Lester_Burnham]

@print_r: pewnie muga

[print_r]

@Lester_Burnham: Tak, polecano tam Muga i Rothco Army Type Insect Repellent.

[szybki_zuk]

@paprykarzszczecinski1: Na kleszcze też chyba pomaga, stosuję taki 40%. Kolega złapał kilkanaście kleszczy ja żadnego tego samego dnia w tym samym miejscu.

[Afrati]

@szybki_zuk: DEET na kleszcze praktycznie nie działa. W przypadku Twoim i kolegi - raczej kwestia różnic osobniczych - są osoby, które dla kleszczy są bardziej atrakcyjne.

Na kleszcze tylko Permetryna.

[szybki_zuk]

@Afrati: Rzeczywiście, poza DEET jest jeszcze citriodol, geraniol i deltametryna, coś z tego musiało je odstraszać

[Paviarotti]

@print_r: na same komary i muszki polecam Repel (bez deet, według mnie zaleta przy częstym stosowaniu). A na kleszcze to impregnacja ciuchów permetryną i ewentualnie jeszcze można dorzucić jakiegoś 3M z deetem albo Muggę.