Wpis z mikrobloga

@adam2a: Słowo danina ma znacznie bardziej negatywny wydźwięk niż podatek (dla tych co znają historię), bo daninę płaci się jako symbol bycia niższym w hierarchii. Daniny płacili podbici, zniewoleni i wasale. Podatek zaś zwykle dotyczy współobywateli. Daniny często omijają prawo, podczas kiedy podatek musi mieć w nim oparcie. Od daniny bliżej do trybutu niż do podatku.