Wpis z mikrobloga

Wszystko fajnie i w ogole, rowniez uwazam, ze to nie przypadek te plonace wysypiska, ALE zastanawia mnie jedno. To sa rozne obszary kraju, rozni wlasciciele itp itd. Raczej nie ma opcji,ze sie dogadali itp. Zatem jak to mozliwe, ze ten proceder tak trwa ? Ktos kto nie ma pojecia jak sie za to zabrac chyba by nie ryzykowal ? #wysypisko #pozar #kolejnydzienbezpozaru
  • 15
  • Odpowiedz
@Insane_Mike: Ludzie robią wałki na dotacjach unijnych, wycinają DPFy, jeżdżą na oleju opałowym, podpalają dla wymuszenia odszkodowania. Wszystko to w różnych częściach kraju, nie zorganizowane, można by powiedzieć "oddolna inicjatywa" ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) oczywiście część to pewnie zorganizowana akcja żeby wyciągnąć coś więcej niż piątaka ale reszta leci po prostu na
  • Odpowiedz
  • 0
@GreenFlem ok jasne rozumiem przykłady, niby ok, ale tutaj mamy doczynienia z czyms zupelnie innym. Stad tez zaczalem sie zastanawiać na ile jest to zorganizowane i jesli juz jak? A ile wlasnie tak jak okresliles lecacych na fali trendow, co nie boja sie zaryzykowac
  • Odpowiedz
@Insane_Mike: z czym innym? Nie raz słyszałem historie jak jakaś upadająca firma poszła z dymem ale właściciel szczęśliwie był ubezpieczony na dużą sumę. Tu masz to samo tylko że oprócz wymuszenia ubezpieczenia wymusza się też dotacje unijne i dopłaty od gminy za jednym zamachem, a przypieszenie tego trendu wymusiła planowana ogromna podwyżka cen składowania odpadów. Pomijając względy etyczne a biorąc pod uwagę jedynie ekonomiczne, opłaca się właśnie teraz zwinąć interes. Udało
  • Odpowiedz
  • 0
@GreenFlem z innym, ze to nie jest tak jak zwykły janusz wyludza odszkodowanie czy inne "mniejsze" akcje. Tutaj skala jest ogromna i wyglada na mega zorganizowana, co w rzeczywistosci nie jest realne by cos takiego zorganizowac i zostala kwestia losowosci, albo moze nawet kuli snieznej.
  • Odpowiedz
@Insane_Mike: jakaś część napewno jest zorganizowana ale też na 100% nie wszystko. Po prostu kombinacja wejścia w życie przepisów prawnych, ekonomi i Januszostwa powoduje taką a nie inną sytuację. Jeśli to uważasz za ogromny spisek i że siedzi tam gdzieś jakiś gruby Kingpin i pokazuje tłustym paluchem w której części polski ma zapłonąć to dlaczego nie uważasz że ściąganie bitych aut z zagranicy i robienie ich na igłę to też nie
GreenFlem - @Insane_Mike: jakaś część napewno jest zorganizowana ale też na 100% nie ...

źródło: comment_SElSxy4vLUdW6RoSSALdxAG81LUy283I.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Insane_Mike: Po pierwsze mieliśmy rekordowo gorący kwiecień i maj. Po drugie, ponoć właśnie mija termin ważności zabezpieczeń składowisk (specjalna folia), które teoretycznie wprowadzono w 2013, a później nikt się nie interesował, by o nie dbać (bo to koszty).
  • Odpowiedz
  • 0
@GreenFlem jasne rozumiem wszystko, dziwi mnie tylko fakt, ze ta część januszy, ktorzy poszli za ciosem nie obawiaja sie konsekwencji jak cos pojdzie nie tak. Jedyny spisek jaki widze to ten, ktory to zapoczątkował. Stawiam, ze zorganizowane bylo kilka/kilkanaście? Pozarow, cala reszta to bardzo mozliwe tak jak wspominalem efekty januszerki innych.
Fajna dyskusja, dzieki mirku
  • Odpowiedz
@Insane_Mike: ryzyko wcale nie jest duże, bo na składowisku odpadów, wśród tylu tworzyw (wszystkie to pochodne ropy naftowej) bardzo trudno nie mając świadków orzec, że to podpalenie. Wszyscy wiedzą, że to podpalenie ale nie ma dowodów i Janusz bezpieczny.
  • Odpowiedz
  • 0
@L3stko nie twierdze, ze to przypadki, samozaplony czy cokolwiek. Zdaje sobie sprawe, ze to celowe. Bardziej mnie zastanawiala kwestia tego na ile to bylo zaplanowane, bo pozniej to juz tylko kula sniezna
  • Odpowiedz
@GreenFlem: Oni nie podpalają dla wymuszenia odszkodowania, z tego co mi wiadomo to ma się zmienić prawo a większość wysypisk ciągnie największy syf z zachodu, a że okres na utylizację się kończy to trzeba się pozbyć syfu aby nie dowalili milionowych kar i żeby nie wyszło na jaw że właścicielami tych wysypisk są słupy. Tak gdzieś wyczytałem, nie wiem czy to prawda ale to bardziej prawdopodobnie niż fala podpaleń aby wymusić
  • Odpowiedz