Wpis z mikrobloga

#holandia #kinderdijk

Kilkanaście kilometrów od Rotterdamu znajduje się miejscowość Kinderdijk, która w 1997 roku za sprawą 19 zabytkowych wiatraków znalazła się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Wiatraki w Kinderdijk pochodzą z XVIII wieku. Pełniły one ważną funkcję antypowodziową, pompując wodę do położonych na wyższym poziomie zbiorników retencyjnych. W czasach największego zapotrzebowania na nie, było ich ponad 150!
Za sprawą postępu technologicznego, wiatraki stawały się coraz mniej użyteczne i w latach 40 XX wieku całkowicie przestano ich używać.

Krajobraz wokół wiatraków jest niesamowity i wygląda jak z pocztówki. Dlatego też nie dziwi fakt, że miejsce to jest tak ochoczo odwiedzane przez turystów z całego świata i jest jedną z głównych atrakcji Holandii.

Za dodatkową opłatą można zwiedzić w środku dwa wiatraki i zobaczyć na własne oczy, jak wyglądało w nich życie. Zresztą nie ma co pisać, sami zobaczcie na zdjęciach.
Co ciekawe część wiatraków jest zamieszkiwana po dziś dzień!

Jest to jedna z najciekawszych atrakcji Holandii, którą dotychczas udało nam się odwiedzić i bez wyrzutów sumienia możemy wam ją zarekomendować.

Ocena
7️⃣/

ℹ️ Informacje praktyczne 06.2018

▶️ Mimo kas na początku ścieżki wejście na nią jest bezpłatne, bilety kupuje się na zwiedzanie wiatraków w środku,

▶️Ceny biletów
* 8 euro (5,50 ulgowy) - wstęp do wnętrza wiatraków.
* 5,50 euro (3 euro ulgowy) - wycieczka łodzią po kanale wzdłuż wiatraków.
Kupując bilety przez internet, bilet jest tańszy o 1€.

▶️Parking kosztuje 5 euro, ale bez problemów można znaleźć miejsce parkingowe oddalone o 15 -20 minut drogi na pieszo.

▶️Miejsce jest psiolubne i można odwiedzić je ze swoim czworonogiem.

Więcej zdjęć w komentarzu.
Zapraszam na swoją stronę na Facebooku
www.facebook.com/frochereisen

Zdjęcia - Radek Moskwa
hazet24 - #Holandia #Kinderdijk

Kilkanaście kilometrów od Rotterdamu znajduje się mi...

źródło: comment_1BoIR3ndPggInSMJurkQAR7BGIEZnuCb.jpg

Pobierz
  • 4
@hazet24 mocno przereklamowane. Ładny widoczek na 5-10 minut do fotek i nic poza tym. Dużo większe wrażenie zrobił na mnie skansen w Zaanse Schans. Aktorzy w strojach z epoki (i chodakach), działające wiatraki produkujące musztardę, śmietanę i chleb według tradycyjnych receptur, które można kupić. Zagrody ze zwierzętami dla młodszych odwiedzających, praktyki z garncarstwa czy produkcji świeczek dla starszych. Dużo lepiej i dłużej się bawiłem :)
@Amfidiusz
Aktualnie mieszkam w Holandii i tam też się wybieram, tutaj mialem bliżej. Moim zdaniem Holandia cała jest przerklamowana, ale jak na tutejsze standardy atrakcje uważam za bardzo ciekawą. Po za Giethorn jest to moje ulubione miejsce w tym kraju.
Z tego co piszesz Zaansee Schans, również może mi się spodobać :)