Wpis z mikrobloga

Krótki ćpunski protip bo mnie @Conscribo zainspirował. Jak chcecie być fair wobec swojego dostawcy, obojętnie czy to trawa, speed czy #!$%@? wie co tam ćpiecie to czytajcie.
Zakładając nieprzyjemną sytuację, że jesteście trzepani przez policje i znajdują u was giet trawy. (mogą to zrobić w każdym momencie, najwyżej stwierdzą, że się podejrzanie zachowywałeś)
Co robicie? Wielu ludzi w takich sytuacjach jest zesranych i sypie dilców jak z rękawa. To nie jest dobry wybór. Pomijając solidarność i po prostu zwykłe bycie fair, może to sprawić wam więcej problemów niż korzyści.

Uwaga prawda objawiona, wbrew popularnej opinii, nikt w Polsce nie idzie siedzieć za giet trawy czy podobne małe ilości innych narkotyków. No chyba, że jest debilem i przyzna się do sprzedawania, udostępniania (nie daj bóg nieletnim) itd.

Co mówić? Prawdopodobnie wezmą was jako świadka, co sprawia, że nie możecie składać fałszywych zeznań. W praktyce wygląda to tak, że po prostu nie możecie dać złapać się na kłamstwie. Ale nikt wam nie zabroni czegoś zapomnieć, słaba pamięć nie jest karana xD
Skąd macie? A znalazłem w "x" (może lepiej, żeby w tym miejscu nie było kamer). Nie pamiętam kiedy i o której bo było to dawno. Nikomu nie udostępniałem ani nie sprzedawałem, na własny użytek.
Żadnych nazwisk, godzin i dat. Bo jeżeli coś będzie nieprawdą, to łatwo wam to będzie udowodnić (vide kamery).

I tyle. W najlepszym wypadku sprawa umorzona, w najgorszym jakaś grzywna/prace społeczne. Serio, to nie jest takie straszne.

Jak ktoś ma coś do dodania albo napisałem głupotę to zapraszam

#narkotykizawszespoko #cpunskiprotip
  • 4