[brylek]

Czy kupno używanego laptopa z dedykowaną kartą graficzną to bardzo zły pomysł? Do tej pory używałem ThinkPada z kartą zintegrowaną, gram w sumie okazjonalnie. Po prostu trafiła mi się opcja zakupu laptopa z Nvidią GTX 660M, w dobrej konfiguracji.
#komputery #laptopy

[ciezka_rozkmina]

@brylek: Ja mam laptopa z kartą dedykowaną, co więcej używam bezproblemowo Linuxa (trzeba się wylogować przy przełączaniu między zintegrowanym układem Intela a dedykowana kartą Nvidii ale to mały problem) i nawet w gry gram. Także jeśli potrzebujesz dedykowanej karty graficznej to jest to rozsądna opcja. Tylko z używkami to wiadomo, że różnie bywa ale to musisz sam ocenić.

[damian_co_dalej]

@brylek: 660m? panie toć na tym cokolwiek ruszy w ogóle?

[brylek]

@damian_co_dalej: @ciezka_rozkmina: czyli ta GTX660M to nie warte uwagi? W sumie nie wiem czy potrzebuję. Boję się, że będzie się grzało, gdzie teraz na integrze ledwo 50 stopni przekraczam i laptop siedzi cicho. Czasem chciałoby się zagrać w Fifę, ta Intel HD4000 w obecnym procesorze chyba nie pociągnie. A może wystarczy wskoczyć w nowszą biznesówkę na Haswellu? Z HD4600?

[FxJerzy]

@brylek: 2012 r. ile jeszcze wytrzyma po 6 latach? Daruj sobie.