Wpis z mikrobloga

Poza BTC istnieje tylko jedna kryptowaluta, która nie jest scamem, jest użyteczna i nie mogłaby zostać zastąpiona przez BTC. Jednocześnie cała reszta krypto nie ma sensu. Sam rynek to potwierdza.

Wszyscy doskonale wiemy że wszystkie shity małpują kurs BTC.
Dlaczego?
Z prostej przyczyny. Inwestorzy nie widzą w nich nic więcej niż marną kopię BTC. Żadna z tych cudownych hypowanych technologii nie jest wyceniana przez rynek. Nieistotne że mamy bear market. Rewolucyjna kryptowaluta, która miałaby oferować więcej niż BTC lub pełnić inną funkcję żyłaby własnym życiem. Podobno tak znacznie różnią się od BTC.
Małpowany kurs jasno pokazuje że są to jedynie niepotrzebne tokeny spekulacyjne.

Naprawdę nie rozumiem jak tyle osób może tego nie rozumieć że obecnie Shity to niesamowicie prosty sposób do zdobycia ogromnych pieniędzy. Wielokrotnie powtarzałem że Coin nie zostaje stworzony bo jest potrzebny do funkcjonowania jakiegokolwiek projektu. Wszystko można oprzeć na istniejących krypto, ale wtedy nie byłoby ico i łatwego zastrzyku sianka.
Obecnie nikt nie ma projektu do którego funkcjonowania potrzebny byłby jakiś osobny token.
Marketing stara się wcisnąć ulicy że ich coin będzie naprawdę użyteczny. I ulica się na to łapie. Patrzcie ostatnio PRL, IOTA, EOS, TRON.

Screen 1 - klik

Tutaj mamy porównanie wykresów logarytmicznych kilku krypto z czołówki. Jasno widać że ruchy wartości są odzwierciedleniem sentymentu BTC, tyle że w trochę większej skali.

Jednak jeden mały coin na ich tle się wyróżnia. Ten mały niebieski na dole po prawej stronie. Jako jedyny nie idzie za trendem BTC... Powstał z ICO i ma w dupie bear i bull market. Jego wartość nie jest tak znacząco zależna od wyceny BTC. Jest on potrzebny ludziom i jest przez nich na co dzień używany. Dlatego żyje własnym życiem.

To Binanace Coin (BNB)
Zwykły coin erc20, który posłużył do zebrania kapitału na stworzenie giełdy. Mimo wszystko można go użyć do czegoś więcej niż spekulacja. Można nim opłacać prowizje od handlu krypto na giełdzie Binance. Używając do opłat BNB w pierwszym roku działalności giełdy płacimy o 50% mniejsze fee. Następnego roku fee będzie mniejsze o 25%. W trzecim roku o 12,5% i następnie nie wiadomo czy zostanie wprowadzona jakaś mniejsza prowizja już na stałe.

Screen 2 - klik

Wyemitowano 200 000 000 BNB. Co kwartał Binance za 20% swoich dochodów będzie skupowało BNB i je paliło, aż do momentu kiedy zostanie ich 100 000 000.

Jak widać. Nie jest to token który obiecuje coś nadzwyczajnego. Nie jest to token który mógłby zostać zastąpiony przez jakikolwiek inny. Nie miał być on rewolucją, po prostu miał służyć jedynie do obniżenia opłat transakcyjnych. Nie obiecywał nic ponadto. Swoją funkcję spełnia w 100%.

Nieistotne czy chcesz kupować BNC czy nie interesuje cię on, każdemu kto wykonuje jakiekolwiek transakcje na Binance opłaca się go zakupić choćby jedynie do opłat za handel innymi krypto. W końcu zawsze poniesie mniejsze koszta każdej operacji. To krypto jest wyceniane nie tylko przez spekulację, ale również przez realne zapotrzebowanie używania go przez miliony osób.

Binance rozrasta się w niesamowitym tempie i wciąż dochodzą nowi kliencie, więc zapotrzebowanie na BNB cały czas rośnie. Od półtora miesiąca jesteśmy w bear markecie. Janusze uciekają z krypto ujadając i piszcząc jak małe dziewczynki. Mimo tego obroty Binance rosną ;)

Po co to piszę? Tak dla znajomych z tagu, których nie muszę przekonywać że shity nie niosą żadnej wartości a są jedynie scamami. Jako ciekawostkę... Nie piszę tego do shicicarzy aby ich przekonać bo wiem że są zbyt ograniczeni aby to załapać. Kolejny argument nic nie zmieni, skoro byli głusi na setki poprzednich.

Na koniec porównanie % zmian w różnych krypto od dni zakupu na ostatnim szczycie w okolicach 5 maja po którym odwrócił się trend na spadkowy. Porównanie Strat różynch krypto w stosunku do $ oraz dwa czerwone wykresy BNC do $ oraz do BTC.

Spośród czołówki krypto BTC najmniej tracił. BNC jako jedyny żył swoim życiem a jego kurs był odzwierciedleniem użytkowników na Binance.

#kryptowaluty #bitcoin #binance #shitcoin
Pobierz cyberpunkbtc - Poza BTC istnieje tylko jedna kryptowaluta, która nie jest scamem, jes...
źródło: comment_ieCGgqDUjkhKUdBN80ZrhSXR6m0EhI8K.jpg
  • 69
@dla_zabawy: Tokenizacja spółek to to zamiana klasycznych akcji na odpowiedniki w tokenach. Akcja spółki daje ci prawo do części jej majątku. W razie upadku syndyk z uratowanych aktywów będzie ci wypłacał odpowiednią część pieniędzy. Jeżeli spółka dochody przeznacza zamiast na inwestycje, na dywidendy to jako posiadacz akcji masz prawo do części tej dywidendu. Zależnie od rodzaju akcji dają Ci one prawo głosu w zarządzie.

Ale ty myślisz że tokenizacja spółek to
Wszystko może być środkiem płatniczym. Wystarczy że sprzedawca zgodzi się przyjąć cokolwiek jako rozliczenie o wartości wyrażonej w fiacie.


@cyberpunkbtc: No własnie ja piszę o przepadku gdzie token jest i jednym i drugim. Jest akcją spółki i zarówno tokenem używanym w innych celach przez spółkę.
@dla_zabawy: Co ma jedno do drugiego. Móowisz o tekenizacji spółek - ten termin jest jednoznaczny. Następnie mówisz że taką akcją można będzie płacić. No i co z tego? Co to ma do rzeczy? Następnie podajesz przykład jako token który zastąpi cd-key który dziś dostaje kupiec w przedsprzedaży gry
@dla_zabawy: Zwykłą akcja czy obligacją na okaziciela też możesz płacić. No ale po co? Poza tym co za różnica czy będziesz miał akcję Apple o wartości 100$ i kupując tablet zapłacisz tym tokenem sprzedawcy, czy zapłacisz tym tokenem akcji, ale po drodze zostanie on sprzedany za $ i trafią do konta sprzedawcy $.

Co za różnica? Nie rozumiem... To nie jest nikomu potrzebne. Poza tym kto będzie chciał przyjmować płatności w
Zwykłą akcja czy obligacją na okaziciela też możesz płacić. No ale po co? Poza tym co za różnica czy będziesz miał akcję Apple o wartości 100$ i kupując tablet zapłacisz tym tokenem sprzedawcy, czy zapłacisz tym tokenem akcji, ale po drodze zostanie on sprzedany za $ i trafią do konta sprzedawcy $.

Co za różnica? Nie rozumiem... To nie jest nikomu potrzebne. Poza tym kto będzie chciał przyjmować płatności w setkach różnych
@dla_zabawy: A dzisiaj firma nie może sprzedać produktu za swoje akcje? Może. Ale po co? W jakim celu? Po pierwsze spółka musi chcecie skupować swoje akcje co nieraz jest robione. Może je skupować normalnie na zwykłych rynkach.

Ty mieszasz akcje spółki z ICO emituje obietnice dostarczenia usługi w zamian za te tokeny. To crowdfunding a nie akcje.