Wpis z mikrobloga

  • 3
@Matioz zagrali chyba 3 kawałki z tranquility, a reszta to wg mnie mix ich najlepszych numerów z ciekawymi, nieznanymi mi wyjątkami. Ogólnie 10/10, tylko ludzie stali jak kołki, ale takich też szanuję, bo moze chcieli posłuchać w spokoju
  • Odpowiedz
@Matioz solidny koncert ale bez fajerwerków, brakowało chemii na linii zespół - publiczność. Brzmieniowo dopracowane wspaniale, zwłaszcza nowe utwory (które same w sobie uważam za słabe), nagłośnienie raz lepiej raz gorzej ale raczej na plus. Natomiast na Brianstorm i I bet that you look... perkusista gubił tempo - zastanawiam się czy za dużo lat czy za dużo używek :) no i piękną scenografię mieli.
  • Odpowiedz
@ozeszwmorde
@Matioz mimo tego że i się podobało i 10/10 to śledząc ich poprzednie koncerty jestem skłonny stwierdzić że ten był najgorszy

Ale czemu się dziwić skoro wokół mnie słyszałem cały czas że nowa płyta #!$%@? albo "niech grają jakieś stare kawałki najlepiej z AM" no myślałem że jebne
  • Odpowiedz