Wpis z mikrobloga

Jaka historia mi się wczoraj przytrafiła. Idę sobie wczoraj w centrum miasta. Nagle patrzę jacyś Sebixy zaczynają się kłócić i to jak bardzo sobie zaraz nie wyjeb*ą bo laska jednego zdradziła go z tym drugim. No i drą te mordy tak, że słychać ich pewnie 10km dalej. Nagle jakiś starszy, siwy pan straszy ich policją. Ja odwracam nagle wzrok, patrzę, że w monopolowym obok Perła w mega przecenie. Kupiłem i wróciłem do domu oglądać żużel. Brawo Janowski.

#zuzel