Wpis z mikrobloga

@konstantynopolitanczykowianeczka-_: Mam problem ze smartfonem Lenovo K5 (a konkretnie z jego serwisowaniem) nabytym w sierpniu 2016 roku w ramach abonamentu w salonie Plusa. W maju bieżącego roku oddałam telefon do serwisu Regenersis (niestety) z powodu usterki bocznych klawiszów oraz mikrofonu. Telefon został naprawiony w ramach obowiązującej gwarancji Plusa. Niestety tego samego dnia zauważyłam, że przy używaniu telefonu poziom baterii gwałtownie spada, w dodatku po wgraniu nowego oprogramowania pojawiły się w ustawieniach funkcje, których wcześniej nie było. Przy średnim użytkowaniu czas pracy baterii wynosił około 3 godzin. Zakupiłam nową baterię, ponieważ myślałam, że ta została uszkodzona. Problem jednak nie zniknął. Po kilku dniach ponownie oddałam telefon do serwisu, ponieważ ewidentnie nie była to wina baterii. Po jakimś czasie Pan z serwisu zaproponował mi wymianę baterii, za którą miałam zapłacić 80 zł. Odmówiłam, ponieważ drugą nową baterię już posiadam. Telefon został odesłany bez naprawy. Tego samego dnia, kiedy przyjechałam odebrać telefon z serwisu oddałam go do niego ponownie, z zaznaczeniem, że nową baterię już posiadam dlatego nie potrzebuję kolejnej. Sytuacja jednak się powtórzyła. Serwis zaproponował mi nową baterię, ja odmówiłam i tak w kółko. Pisanie do Lenovo nie pomogło, nawet się nie odezwali. Zadzwoniłam ze sprawą do Regenersis, kazali mi wysłać telefon razem z nową baterią żeby sprawdzili czy jest oryginalna. 2 tygodnie oddałam go po raz czwarty do serwisu, po tygodniu przyszedł kolejny kosztorys za nową baterię, oczywiście odmówiłam. Co polecacie w tej sprawie zrobić? Rozważam dwie opcje: pierwsza to udanie się do rzecznika praw konsumenta, druga - pójść we własnym zakresie do innego serwisu. #regenersis #serwis #plus #telefony #gsm #lenovo
  • 4