Aktywne Wpisy
AjaxAmsterdamNL +11
Mirki z tagu #elektryka, jak to sensownie połączyć? Żonie się lampa znudziła i zamówiła inna i wygląda to tak, foto lampy w komentarzu
marcpol +229
Cześć, przygotowałem kolejne porównanie zdolności kredytowej w przypadku dochodów z działalności gospodarczej rozliczanej ryczałtem ewidencjonowanym i podatkiem liniowym.
Przyjęte zostały takie same założenia jak przy poprzednich porównaniach, czyli działalność gospodarcza prowadzona w niezmienionej formie opodatkowania w roku 2022 i 2023. Założono jedną osobę w gospodarstwie domowym, 20% wkładu własnego i brak jakichkolwiek zobowiązań.
W przypadku podatku liniowego podstawą do obliczania zdolności są przychody i koszty uzyskania przychodów, banki na tej podstawie samodzielnie
Przyjęte zostały takie same założenia jak przy poprzednich porównaniach, czyli działalność gospodarcza prowadzona w niezmienionej formie opodatkowania w roku 2022 i 2023. Założono jedną osobę w gospodarstwie domowym, 20% wkładu własnego i brak jakichkolwiek zobowiązań.
W przypadku podatku liniowego podstawą do obliczania zdolności są przychody i koszty uzyskania przychodów, banki na tej podstawie samodzielnie
Piszę z anonima, bo nie chcę by mnie znajomi poznali.
Ostatnio robiłem z różową u nas w domu imprezkę. Generalnie jestem introwertykiem ale słabo by zostać samemu na świecie. Z racji, że nie było u nas imprezy chyba nigdy, to zaprosiliśmy znajomych - grill zaczął się o 17 u nas w ogrodzie i szczerze mówiąc liczyłem, że 23-24 pójdę spać. A tu dupa. Ludzi nie wypada wyganiać ale siedzieliśmy do 4 nad ranem, tylko jedna para się zmyła po 22. Ogólnie to było już jasno, w zasadzie już po 2 w nocy było widać pierwsze objawy wstającego dnia. Ja kładąc się o 4 do łóżka nie byłem w stanie już zasnąć, małżonka zresztą też. Cała niedziela do dupy i to mimo totalnego braku kaca, bo jako gospodarze nie piliśmy zbyt wiele nie żałując oczywiście znajomkom. Jeszcze jedna para chciała u nas zostać, więc z grzeczności zaproponowaliśmy nocleg wszystkim ale pozostali wsiedli w taksówki i pojechali i tylko ci jedni znajomi zostali - jak poszli spać o 4 to wstali o 14 zachwyceni i wypoczęci, komplementując nasze materace w gościnnym.
I tak sobie myślę, że nie ogarniam jeszcze bądź co bądź młodych ludzi (wszyscy lvl 24 - 29) - jak można tak zarwać nockę? Odespałem dopiero z niedzieli na poniedziałek ale cały weekend #!$%@? do kosza. Nie żebym nie spędził miło czasu ale po 23 zrobiło mi się już nudno i zacząłem być zmęczony, mój euforyczny humor i radość zaczęły zastępować znużenie i zamknięcie w sobie. Stałem się cichy, już nie prowadziłem rozmowy, raczej słuchałem i się uśmiechałem. Nawet jak ludzie wybuchali śmiechem to chciało mi się po prostu spać i jakoś tak powściągliwie mi to szło. Apogeum zmęczenia przyszło o 1-2 w nocy. Byłem skłonny zasnąć z łbem na stole jak bym zapił się na umór. To taka "moja godzina", jeśli wtedy nie pójdę spać to w zasadzie mogę sobie już odpuścić spanie tej nocy. Pewnie siedzi to w głowie.
Ludzie bawiili się świetnie, docierały głosy, że było "epicko" (faktycznie większość się ładnie upiła bo wódki jeszcze z wesela zostało mi sporo, także było co pić) i tylko ja jako gospodarz z różową stwierdziłem - "idź pan w #!$%@?".
Nie ogarniam jak można nie chcieć spać po 1 w nocy i ogólnie imprezować do tak późna. Kilka razy zdarzyło mi się wracać po 4 do domu, jak miałem 18 lat to mi to tak bardzo nie przeszkadzało, chociaż pamiętam że zawsze byłem wściekły, że noc już poszła w niepamięć i dzień będzie z gatunku tych "byle do końca". Nigdy nie piłem na umór, nie odcinałem filmu, nie przynosili mnie kumple zarzyganego i nieprzytomnego. Nie ogarniam. Chyba jestem mentalnie już po 40. Idealnie byłoby dla mnie grill od 17 do 22 i heja banana idziemy do domu. Tylko nie ładnie wypraszać ludzi czy jako gospodarz po prostu iść spać.
Takie siedzenie do nocy u ludzi z przedziału 20-30 lat to normalka i ja jestem marudą, czy to ja mam takich wyjątkowych znajomków. Pociesza mnie tylko to, że kobietę sobie wybrałem taką samą nudziarę jak ja.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
pic related XD
Gdy miałem 18-24 lata często zdarzało mi się imprezować do samego rana i nawet to lubiłem, często byłem ostatnim, który został z kieliszkiem o 5 nad ranem, a odsypianie niedziel na kacu nie było problemem.
Nie wiem czy to kwestia wieku, czy uregulowanego trybu życia tak wpłynęła na przemianę, bo odkąd mam regularną pracę, to szkoda
Przy czym moje towarzystwo jest bardzo szczere, nikt nie miałby problemu powiedzieć że "idziemy spać, a wy powinniście iść do domu" (było kilka takich sytuacji i nikt kija w dupie nie miał). Także polecam spróbować.
Wolę po prostu wstać następnego poranka wcześniej i mieć więcej dnia w którym mogę zrobić masę fajnych rzeczy.
Komentarz usunięty przez autora