@ZaczarowanyCzarodziej: Była kiedyś historia, gdzie koleś zaprosił kobitę na sex, włączył na kompie nastrojową muzykę, a tu nagle w połowie akcji Avast zakomunikował o aktualizacji bazy wirusów.
Właśnie przyjechał do mnie znajomy z Polski, a że piątek, to otworzyliśmy wino. Potem jedziemy na strzelnicę jego autem. Pozdrowienia z #emigracja Trzymajcie się tam jakoś w tej Polsce!
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link