Wpis z mikrobloga

Już 28 lipca w Warszawie odbędzie się kolejna wspaniała impreza z cyklu #gownowpisparty, dlatego podzielę się z wami moimi wspomnieniami z poprzedniej edycji...

Pamiętam jak siedziałem sobie lekko #!$%@? na schodku wiślanych bulwarów podczas #gownowpisparty party i dosiadła się do mnie taka karnynka, szersza niż wyższa z plakietką @kwasnydeszcz i bez zbędnego #!$%@? mówi do mnie: postawisz dla mnie czteropak somerków?

Odkąd zacząłem chodzić na #wykopiwowarszawa to wykminiłem sobie, że jak udaję upośledzonego #przegryw to mam jakieś +42 do śmiałości, nie czuję syndromu braku piwnicy i bardzo swobodnie mi się gada z ludzmi, a i oni nie zawracają mi tak bardzo dupy, bo czują lekki #cringe

Mówię więc do niej po upośledzonemu, że jak chce to po drugiej stronie Wisły jest zajebista impreza u @polik95, możemy pójść tam i po drodze zahaczyć o monopolowy. Zobaczyłem lekki grymas na jej twarzy, następnie stwierdziła, żebyśmy poszli do monopolowego i wrócili tutaj. Jako że miałem zajebisty humor, bo byłem swiezo po operacji usunięcia stulejki to stwierdziłem #yolo i się zgodziłem.

Idziemy do monopolowego, mówie, ze proszę czteropak somerków dla grubej, wróc.. pięknej damy. Sprzedawca zniknął za ladą, wraca stawia je na ladzie i mówi

25 złoty

co

za 25 złotych to ja bym sobie życie na nowo ułożył, #!$%@?. Nawet przy sobie tyle gotówki nie miałem, ostatni raz banknot 50 złotowy widziałem dawno temu jak płaciłem @bednarz2000 za namiot. No ale klamka zapadła, wyciągam kartę i płacę, na twarzy uśmiech, w duszy bul. Płacę i mówie lasce, ze tanie w #!$%@?, nie to co w sklepie u Kryśki niedaleko mojej piwnicy xD

i coś tam gadamy w drodze powrotnej nad Wisłę, ona mi coś #!$%@?, że kiedyś na #wykognisko jakiś debil @Bridu ją tak #!$%@?ł (i nie mówię tu o czynności seksualnej, bo #!$%@? bez przesady xD), że aż trafiła na SOR z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu, a ja w tym czasie liczę sobie w myślach jak najlepiej mógłbym wydać te pieniądze… Mógłbym kupić 25 czegoś, po złotówce jedno, mógłbym kupic 10kg cebuli, 20kg ziemniaków, mógłbym pójść na dziewczyny – może nie najdroższe, ale przynajmniej chudsze od tego czegoś obok

i byłam na sławnym CapriStreet u @Bridu na chacie

250 gum turbo, jeśli nadal by kosztowały 10gr za sztukę, 12 Harnasi, pół litra TV Wódki i zapojkę do tego, 5 Monsterków albo jeden czteropak somerków w tym #!$%@? monopolowym

Dotarliśmy w międzyczasie na miejsce i usiedliśmy na schodku

Słuchasz mnie co

Obliczyłem sobie, że zakładając, ze takiego Somerka można wypić na 20 łyków, to jeden łyk kosztuje 32 gr

Tak, słucham, też byłem kiedyś na Capri, dobra melina. Mogę spróbować tego somerka? Może też sobie potem hehe kupie xD

Złapałem 5 dużych łyków o wartości 1,6zł xD

Za słodkie, jednak zostanę przy Harnasiach xD

Poźniej jeszcze trochę pogadaliśmy, ale okazało się że to straszliwa atencjuszka, która żyje z wyłudzania somerków od biednych wykopowych stulejarzy. W międzyczasie podeszli do mnie kumple i mówią, żebym szedł z nimi na kluby i przez to wydało się, że nie jestem upośledzonym przegrywem tylko zwykłym normikiem. Kwaśna kazała mi #!$%@?ć i poszła do jakiejś blond loszki. Okazało się później, że to nie loszka tylko @spermiarz

W sumie to cieszę się że tak się to skończyło, bo nie stać by mnie było na utrzymanie takiej grubej lochy…

#gownowpis #pasta #logikarozowychpaskow
  • 11