Wpis z mikrobloga

Trochę mi się nudzi i czytam sobie o teorii wielkiego wybuchu i kisnę z tego że ludzie uwierzą we wszystko jeśli powie się im że "tak udowodnili naukowcy". Rozkmińcie sobie ten fragment, jak to #!$%@? niedorzecznie i pseudomądrze brzmi xD

Co było przed?
Z punktu widzenia modelu standardowego Wielkiego Wybuchu i klasycznej (niekwantowej) teorii grawitacji nie można mówić o okresie „przed” Wielkim Wybuchem, jako że Wszechświat powstał w momencie Wielkiego Wybuchu, a razem z nim: przestrzeń, materia i czas, dlatego pytanie o to, co było przed Wielkim Wybuchem, jest pozbawione sensu, ponieważ czas rozpoczął się z chwilą wybuchu.
  • 7
teoria bierze się stąd, że nie jesteśmy w stanie zaobserwować widma widzialnego większego niż 13,8 mld lat świetlnych


@Tomaszu: No pewnie temu że nie ma teleskopu który by mógł tak daleko spojrzeć¯\_(ツ)_/¯

no o wieloświatach itp coś tam wiem, ale moim zdaniem równie dobrze wszechświat może być po prostu nieskończenie wielki i wcale nie musi być ich wiele
@CieplaKaszanka: Sugeruję głębiej zapoznać się z tematem przed rzucaniem takich wyroków. To co tutaj przytaczasz, jest tylko tłumaczeniem wyników obecnie przeprowadzanych symulacji na język zrozumiały dla kogoś bez podstaw matematycznych i fizycznych. Kiedy lepiej poznasz temat i nabierzesz pewnych intuicji (głównie w kwestii tego jak powiązane ze sobą są czas, przestrzeń i materia/energia), to zdanie stanie się bardziej intuicyjne.

I w żadnym wypadku nie musisz w to co tam napisali "wierzyć".
@Tomaszu: @CieplaKaszanka: Teoria wieloświata i/lub wieloświatów jest jednym z najkoszmarniej opisywanych w (szczególnie polskojęzycznych) artykułach popularnonaukowych tematów. Pismacy mieszają pojęcie multiverse, z kwantowym many worlds interpretation i wynikającą z teorii strun wizja większej ilości wymiarów). No po prostu katastrofa. Potem dodają do tego jakiś mistyczny bełkot, i nie sposób zrozumieć o co biega.

W każdym razie, nie mieszałbym tego do tematu wielkiego wybuchu, bo na prawdę nic to nie zmienia.