Wpis z mikrobloga

Co sądzicie o stworzeniu gry multiplayer mocno inspirowanej #dwarffortress #rimworld #gnomoria może trochę #mountandblade ?
Jak taka gra miałaby wg was wyglądać żeby wyciągać z niej maksimum funu w związku z typową dla tych gier symulacją świata w połączeniu z interakcjami między graczami online?
Np. Tynan Sylvester, twórca Rimworld, twierdzi, że w jego grze jedyny dopuszczalny multi to byłby coop. Jako główny problem we wprowadzeniu rywalizacji w multi wymienia balans rozgrywki.
Ciekawą propozycję przedstawiał też pewien mod do StarCrafta (nie pamiętam nazwy), w którym gracze początkowo zaczynali w trybie coop w jednej drużynie, ale w miare rozrostu bazy, gracz mógł zdezerterować ze swoimi jednostkami (każdy zarządza pulą jednostek drużyny) i założyć własną bazę. Dodawało to głębi rozgrywce.
#gamedev
  • 14
@RudyNinja: osobiście preferuję singla, obserwuję jak rozwijają się projekty jak ingnomia i keeperrl. Ten drugi miałby potencjał na multi: konkurujemy swoimi lochami, robimy na siebie rajdy, albo jeden gra jako keeper, drugi gracz jako poszukiwacz przygód i obaj podstawiają sobie świnie ¯\_(ツ)_/¯
@sierzchula: gra byłaby wiele rzędów mniej skomplikowana gdybym miał cokolwiek realizować. Zresztą, tak sobie gdybam, bo ostatnio się naczytałem o konceptach multi do takich gier. Jako fana gatunku zaciekawił mnie ten temat i jestem ciekawy co mają do powiedzenia na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@RudyNinja: główny problem to czas trwania gry. W rimworldy/dwarf fortress gra się tygodniami, nie da się tego zmieścić w sensownym czasie równoczesnej gry real-time (dota to ~1h i już często ktoś się musi rozłączyć w trakcie). Trzeba by drastycznie ograniczyć poziom szczegółowości, do poziomu czegoś w stylu starcrafta czy doty, a to już nie to samo, zupełnie inny typ gry.

Czyli zostaje coś w stylu ogame (gracze wykonują swoje akcje asynchronicznie
@tell_me_more: zgadzam się. Jest to jeden z większych problemów. Ciężko zachować spójność i dynamikę rozgrywki. Kolejny problem to brak aktywnej pauzy. Dlatego wydaje mi się, że gra powinna być uproszczona, bardziej autonomiczna w zarządzaniu zasobami i zawierać mniej micro-managementu niż np. Rimworld (nie wspominam o DF).
Z klasycznych rozwiązań, których nie wymieniłeś przychodzi mi do głowy jeszcze system a'la Civilization, gdzie po prostu gracze umawiają się na rozgrywkę z możliwością save'a
@tell_me_more: @RudyNinja: multi w EU pozdrawia ( ͡° ͜ʖ ͡°) masz możliwośc pauzy jak coś się mocno #!$%@?, płynne wybieranie prędkości rozgrywki przez hosta i wielogodzinne gry z sejvami. Mysle ze ewentualnie na takiej zasadzie mozna by było coś zrealizowac. Wielokrotnie prostszy ale tez dośc długi multik mają takie gry jak chociażby Knights and Merchants i Tropico - wiec można też w celu inspiracji zwrócić się
@RudyNinja: @tell_me_more: zgadzam się z wami w 100%.

Ale zastanówcie się nad opcją bezpiecznej strefy. Czyli np wycinek mapy jak w rimworld i obszarów spornych.

Czyli swoją bazę budujesz w kokonie single player ale masz obaszary multi w które możesz posłać ludzi w celu pozyskania pewnych rzeczy (surowce nowi ludzie technologie itd)
W podobny sposób został podzielony świat w eve online. Strefy bezpieczne z podstawowymi surowcami i coraz groźniejsze z
@Harcownik: świetne pomysły ze strefami. Przyznam, że nie znam mechaniki EVE, jedynie czytam co ciekawsze newsy o kasowych bitwach ( ͡° ͜ʖ ͡°). Strefy pozwalałaby również na ciekawą rozbudową endgame'u. W takim wypadku budowa kolonii single byłaby niejako wprowadzeniem do prawdziwiej jatki.
@Harcownik: myślę, że można by sprawić żeby strefa zmilitaryzowana była ruchoma. Tzn. tam gdzie mamy pozakładane kolonie i silnie rozwiniętą administrację oraz obronę, mamy strefę zdemilitaryzowaną, która jest w bańce single i nie jest dostępna dla innych graczy. Strefy nadgraniczne i niczyje byłyby zmilitaryzowane i byłyby liczone przez serwer cały czas.
@RudyNinja: @tell_me_more: Sugerował bym aby w strefie militarnej był mocny fog of war. Czyli nie mamy podglądu co na niej się dzieje. Możemy wysłać zwiadowców którzy w zależności od umiejętności mogą wykryć misje podobne do tych z rimwold czyli odbij surowce/artefakty uratuj kolonistę pomóż npc eskortuj i co tam człowiek wymyśli.

Dodatkowo zwiadowca miał by szansę na wykrycie karawan handlowych innych graczy które można by zrabować albo wcześniej wspomniane placówki
@temokkor: programuję zawodowo. Na co dzień nic związanego z gamedevem. Projekty a'la gamedev czasami robię hobbystycznie żeby przetestować jakiś ciekawy algorytm lub infrastrukturę.
Ostatnio zrobiłem mały proof of concept silnika dla gry opisywanej w wątku. Niewykluczone, że będę go rozwijał dalej. Na razie nie mam konkretnych planów. Jeśli coś będę robił, to na pewno będę to upubliczniał i prosił o opinie :).
@Kaiborr: dzięki za info :). Również staram się spoglądać co tam w RimWorldowym świecie słychać. Zachwyca mnie ile moderzy są w stanie wyciągnąć z tej gierki ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ostatnio kiepsko u mnie z czasem, ale jak będzie PvP to już obowiązkowo będę musiał ograć tego moda.

Już widzę to porywanie pawnów wroga jako zakładników, a potem oddawanie ich w częściach ( ͡° ͜ʖ