#przegryw #asperger #gownowpis #przemysleniazdupy #powaznie #bielskobiala Myślę tak sobie teraz po co ja się w ogóle urodziłem... Nie nadaję się do życia w społeczeństwie... Moje zdolności interpersonalne może się poprawiły i coraz lepiej rozumiem ludzi, ale każdy ma mnie gdzieś. Znajomi są fałszywi, rodzice się mnie wstydzą, teraz licbaza... Zapewne będą się nade mną znęcać lub się ze mnie śmiać jak będę mieć trudności... Idę za tydzień do psychiatry na wizytę kontrolną i mam mu zamiar powiedzieć o tym, że czasami mi odwala i, że momentami wracają myśli samobójcze... Moje życie jest do dupy i w dodatku nudne. Boję się wyjść na zewnątrz... Jedynie jak wychodzę to z psem na spacer albo z moją babcią lub bliską osobą... Nie wiem czy to życie ma jakikolwiek sens... Czuję się samotny to nie tak, że chcę jak najszybciej zbliżyć się do kogoś, ale chciałbym poczuć ciepło i miłość drugiej osoby w moim wieku lub może kogoś starszego lub młodszego dla mnie to nie ma znaczenia, bo wiek to dla mnie tylko liczby. Ale mało kobiet to skarby jakich szukam... Chciałbym znaleźć kogoś kto mnie zrozumie i zaakceptuje takiego jakim jestem... Szczerze jestem zdruzgotany... Nie wiem w ogóle po co to pisałem i tak nie zostanę potraktowany poważnie... Tymczasem idę spać i wyzbyć się negatywnych emocji. Dobranoc
#bmw #wypadek Ten 17 letni Sebek co podpuszczał Karynę do jazdy 250 po krajówce i potem zginął jak tępa tzipa wpadła w poślizg, to się okazuje, że córkę miał od dwóch miesięcy xD Wzorowy ojciec, spędzający wieczory na zapi3rdalaniu samochodem z naj3banymi znajomymi ( ͡°͜ʖ͡°)
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Myślę tak sobie teraz po co ja się w ogóle urodziłem... Nie nadaję się do życia w społeczeństwie... Moje zdolności interpersonalne może się poprawiły i coraz lepiej rozumiem ludzi, ale każdy ma mnie gdzieś. Znajomi są fałszywi, rodzice się mnie wstydzą, teraz licbaza... Zapewne będą się nade mną znęcać lub się ze mnie śmiać jak będę mieć trudności... Idę za tydzień do psychiatry na wizytę kontrolną i mam mu zamiar powiedzieć o tym, że czasami mi odwala i, że momentami wracają myśli samobójcze... Moje życie jest do dupy i w dodatku nudne. Boję się wyjść na zewnątrz... Jedynie jak wychodzę to z psem na spacer albo z moją babcią lub bliską osobą... Nie wiem czy to życie ma jakikolwiek sens... Czuję się samotny to nie tak, że chcę jak najszybciej zbliżyć się do kogoś, ale chciałbym poczuć ciepło i miłość drugiej osoby w moim wieku lub może kogoś starszego lub młodszego dla mnie to nie ma znaczenia, bo wiek to dla mnie tylko liczby. Ale mało kobiet to skarby jakich szukam... Chciałbym znaleźć kogoś kto mnie zrozumie i zaakceptuje takiego jakim jestem... Szczerze jestem zdruzgotany... Nie wiem w ogóle po co to pisałem i tak nie zostanę potraktowany poważnie... Tymczasem idę spać i wyzbyć się negatywnych emocji. Dobranoc