Wpis z mikrobloga

@Eliney: Zdjęcia mam, ale przed erą cyfryzacji więc musiałbym wyciągnąć z szafy opasłe pudło ze zdjęciami. Dzisiaj już nie dam rady ¯\_(ツ)_/¯

Nadmienię tylko że problematyczny to był piesek, bo został za wcześnie zabrany od matki i miał dużo dziwnych odlotów, bardzo nerwowy był przez całe swoje życie co było męczące bo swojego psa to chciałoby się pomiziać bez słuchania jak warczy. No ale wiadomo, swój był i wiele tam jakichś
@Justycjariusz jeśli uda Ci się jutro wyciągnąć to pudło ze zdjęciami to z chęcią zobaczę Twoja psine :D

Wiadomo swoje kocha się najbardziej, nawet jeśli miałby być glupiutki lub brzydki.
Mi się sznaucery kiedyś w ogóle nie podobały. Tak wyszło, że jednak Aza trafiła pod nasz dach i teraz wszystkie szanucerki to dla mnie piękne pieski, a moja psina oczywiście najpiękniejsza (ʘʘ)