Wpis z mikrobloga

@slozubn: To chyba ogólnie jakiś śmieszek jest

Terenowa zastawa żołnierzy i harcerzy. Lekka, ale trwała. Miłośnik klasyki zabierze ją na biwak, a kulinarny innowator zrobi z jej udziałem kuchenną rewolucję. Na przykład zamiast ziemniaków w mundurkach poda w niej zupełnie niemundurowe risotto.

Link
  • Odpowiedz
@slozubn: I jeszcze jedno

Założony na plecy przypomina odrzutowy plecak, ale z jadalnym paliwem. W zimny dzień jego zawartość doda skrzydeł uczestnikom wyprawy, a właścicielowi zapewni niewyczerpane pokłady szacunku. Niezły odlot.

Link

Zgada się, śmieszne, ale nie jakoś bardzo na siłę.
  • Odpowiedz