Wpis z mikrobloga

To jest #!$%@? przykre!
Strasznie mi wstyd za nas samych. Ile trzeba tłumaczyć i wpajać ludziom... kobietom do głowy niebezpieczeństwa tego świata?

Jesteśmy w niedużej hiszpańskiej miejscowości Callela, na wschód od Barcelony. Wczoraj, bardzo późnym popołudniem, przechadzając się wzdłuż plaży, napotkaliśmy dwie, bardzo pijane kobiety, jak się okazało, matkę z córką w towarzystwie dwóch BARDZO opalonych "tubylców". Od razu podeszliśmy (nawet nie wiedząc, że to polki), żeby ich ostrzec o niebezpiecznych intencjach ich kamratów.
Matka, ledwo bełkocząc, kazała mi się nie #!$%@?ć, bo one są na wakacjach i jedna przygoda to nie koniec świata.

Alkohol.
Jak można być tak krótkowzrocznym? Odeszliśmy od nich, ale teraz się zastanawiam, ciekawe czy w ogóle wróciły do hotelu. Jak matka z córką, widząc dwóch czarnych, mówi, że ona chce przeżyć przygodę, żebym #!$%@?ł?

To straszne.

#gownowpis #wakacje #hiszpania #rodzinanaczarno #smutek
  • 45
@p1etr4s: to jest ta kobieca przygoda, ale fakt kobiety nie maja instynktu przetrwania nie widza zagrozen, nie potrafia nawet znalezc sciezki ktora powinna byc bezpieczniejsza na miescie #!$%@? sie w najgłebsza kabałe a potem płacz
@HaloHet: ale co miałem im powiedzieć? Że występuje domniemanie rozłożenia nóg na plaży?

Podeszliśmy do nich, żeby je ostrzec. Że choroby etc. Nic to nie dało, mieliśmy #!$%@?ć :(

Przecież, nie będę za nimi łaził całą noc i pilnował.

Najgorsze, było to, że to MADKA z córką, świetny przykład.

Po wakacjach bukiet między nogami.