Wpis z mikrobloga

Po prostu w zależności od przyjętej definicji wszyscy libertarianie są prawakami lub lewakami.


@PiSbolszewia: Generalnie jest (a raczej powinno być) tak, że scenę polityczną dzielimy według tego, kto jaką ma wizję na prowadzenie państwa. Podział "obyczajowy" to jeden z większych debilizmów jakie mogę czytać na tym zacnym portalu wykop.pl albowiem ani np. miłość do giejów ani np. skrajny nacjonalizm -- szowinizm nie są kompletnymi poglądami politycznymi. Są to pewne kierunki ale
@Bizancjum: No ale nikt tak tego nie postrzega poza Korwinem, to on tak na prawdę wypromował podział że lewica to socjalizm. Ale 95% populacji która nie jest jego wyborcami raczej słuszności tego podziału nie podziela.( ͡° ͜ʖ ͡°).
Nie widzę powodu dla którego mielibyśmy przyjąć akurat ten podział. W obecnej sytuacji politucznej to jest w zasadzie nawet bez sensu bo prawicą jest jedynie niecałe 5% które nawet
@shadowboxer: @madry_i_mieciutki: @Vanni:
Za każdym razem jak pytam się kogoś dlaczego wyśmiewają ASE to nikt nie potrafi podać JEDNEGO przykładu. Jakiegoś konkretnego przykładu. A jak już słyszę że Friedman ok a ASE totalnie złe to nie mam pojęcia już co napisać. Zarówno Friedman jak I Hayek dostali "nobla" z Ekonomii oczywiśćie uważam, że praca Misesa miała większy wpływ na teorie cykli koniunkturalnych no ale wybranego Hayeka, nieważne.
Założyciel szkoły