Aktywne Wpisy
ZielonaOdnowa +63
Mam maly przydomowy sad, wlasciwie ciagle w trakcie tworzenia od trzech lat od kiedy tu mieszkam.
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
W pewnym momencie, pod wplywem kanalu na yt "polskie superowoce" pomyslalem ze oprocz standardowy wisni, jablek porzeczek, borowek czy malin chcialbym troche mniej spotykanych owocow, posadzilem aronie, rokitnik, pigwowiec japonski i jagode kamczacka, planuje jeszcze wiosna acerole, swidosliwe, actinidie (minikiwi) i roze jadalna.
Macie moze jakies propozycje innych malo popularnych a ciekawych krzewow lub drzew owocowych
thedestroyerofeels +1352
Cała neuropa na jednym obrazku
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@Vanni: Do ASE*.
Komentarz usunięty przez autora
Libertarianie często uważają zresztą ekonomię za najważniejszy czynnik, a sam zauważyłeś, że neuropa ASE wyśmiewa.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
A nie bardziej obyczajowej? Jakoś nie spotykam tam wielu przeciwników obowiązku używania pasów bezpieczeństwa albo kasków.
@Vanni: Wolność obyczajowa, wyznania, zrzeszania się jest dla mnie podstawą jakiejkolwiek wolności osobistej. Brak jazdy w pasach ze względu na swoje skutki jest zbyt często złamaniem zasady, że wolność czyjejś pięści kończy się tuż przed cudzym nosem. Obowiązek szczepień w świetle odporności populacyjnej tak samo, stąd nic dziwnego, że może być krytykowany.
Komentarz usunięty przez autora
@Vanni: Lepiej powiedz kto poważny ASE nie wyśmiewa.
Jakie skutki? Prawdopodobieństwo uszkodzenia przypadkowego pieszego przez latających pasażerów jest tak niskie, że aż śmieszne. Będąc tak mocno przywiązanym do prewencji, należałoby w ogóle zakazać transportu drogowego. Jeśli chodzi o pasażerów wpadających na siebie nawzajem, to kierowca decyduje o tym, czy mają oni zapinać pasy. Równie
@shadowboxer: Nie ma czegoś takiego jak lewoskrętni libertarianie ani prawoskrętni. Libertarianizm to po prostu libertynizm polityczny i liberalizm gospodarczy. Jeżeli przyjmiemy powszechnie przyjmowaną definicję - tzn. ludzie liberalni światopoglądowo są lewicowami a konserwy prawakami to każdy lib zalicza się do lewica (jeżeli nie jest libertynem politycznym to po prostu nie jest