Wpis z mikrobloga

@InformacjaNieprawdziwaCCCLVIII: za PRL było dwukrotne podejście do przywrócenia tramwajów w Białymstoku, nawet było przygotowane na nie miejsce na nowych ulicach, ale (na całe szczęście) nic z tego nie wyszło. Teraz Białystok jest największym miastem wojewódzkim (prawie 300 000 ludzi) bez linii tramwajowych
@futbolski
  • Odpowiedz
@Bruske: faktycznie, błąd, Białystok to największe miasto wojewódzkie posiadające tylko jeden rodzaj transportu miejskiego :) Tylko autobusy.
  • Odpowiedz
@Bruske: dlaczego tramwaj ma być "ficzerem" jak sieć autobusowa jest dobrze rozbudowana? Z mojego doświadczenia, tramwaj w mniejszym mieście wprowadza tylko problemy w poruszaniu się po drogach.
  • Odpowiedz
@Vein: W czasach współczesnych też o tym myślano - każda nowa droga była budowana z rezerwą pod tramwaj (Miłosza, Pio, tunel Nila, Sikorskiego, Świętokrzyska...), jednak potem ostatecznie zarzucono ten pomysł i np w tunelu Nila rezerwę pod tramwaj wykorzystano pod dobudowanie pasa dla aut, a te najnowsze drogi już takiej rezerwy nie mają.
  • Odpowiedz
@Vein: Nie słyszałem(co nie znaczy, że nie mogło się wydarzyć), aby gdzieś od nowa budowano całą infrastrukturę tramwajową. Tramwaje są raczej tam gdzie kiedyś zdecydowano się na nie postawić, a najszybciej tam gdzie były tramwaje konne, a tory przetrwały zawirowania historyczne.
  • Odpowiedz
@Fidelis: Nie interesowałem się tym wcześniej. Wydawało mi się, że taka inwestycja nie jest za bardzo opłacalna, a na pewno długo się zwraca.
  • Odpowiedz
@tacky: Inwestycje infrastrukturalne w miastach co do zasady nie są opłacalne, włącznie z drogami, należy na to spoglądać z innej perspektywy. Tramwaj (czy inny rodzaj transportu publicznego), zapewnia dojazdy do szkół dzieciom i młodzieży; osobom starszym i niepełnosprawnym, którzy nie mogą prowadzić samochodu; zapewnia mobilność osobom najbiedniejszym i ułatwia znalezienie pracy, rozwiązuje problem kongestii, hałasu (potencjalnie), zanieczyszczeń powietrza, zwiększa bezpieczeństwo ruchu.
  • Odpowiedz
rozwiązuje problem kongestii, hałasu (potencjalnie), zanieczyszczeń powietrza, zwiększa bezpieczeństwo ruchu


@Fidelis: Kongestia? Nie w Białymstoku. Hałas raczej jest większy w przypadku tramwajów. W jaki sposób poprawia się bezpieczeństwo ruchu? Raczej dodatkowe problemy w poruszaniu się po mieście. Sam tramwaj nie zanieczyszcza powietrza jako tako, ale zwiększa się zapotrzebowanie na energię elektryczną w związku z tym elektrownia wytwarza więcej zanieczyszczeń. W pozostałych przypadkach dojazd dzieci do szkół, brak prawa jazdy itp. zapewnia
  • Odpowiedz
@tacky: nie znam specyfiki Białegostoku, więc nie wiem, czy są korki, ale myślę, że jeśli nie ma ich jeszcze to w ciągu 10 lat będą. Jeżeli chodzi o hałas, to napisałem potencjalnie, czyli wtedy gdy torowisko i tabor jest utrzymany w należytym stanie. Jeden tramwaj generuje mniej hałasu niż 100 samochodów. Za zdecydowaną większość wypadków odpowiadają kierowcy samochodów, jeśli tramwaj sprawi, że w mieście będzie mniej samochodów, to i ryzyko wypadków
  • Odpowiedz