Wpis z mikrobloga

@m___r: A jak to Twoja różowa uargumentowała? Ja bym nie użyła Domestosa do czyszczenia wanny, bo to za mocny środek, który żeliwną wannę może nawet zniszczyć. Jest to środek żrący, ma dużo chloru. Dodatkowo jak myjesz toaletę, to lejesz Domestosem po brzegach, ewentualnie czyścisz szczotką i zamykasz klapę (potem spłukujesz). Myjąc wannę musisz jednak się pochylić, postać nad tym, szorować ręką dłonią (oczywiście w rękawiczce mam nadzieję?)... to jest jednak niebezpieczne
  • Odpowiedz
@m___r: To po co się przyznawałeś jak pozbyłeś się dowodów?
Ja zauważyłem że od mycia wanny domestosem zrobiła się jakaś taka nieświeża, ale to pewnie zależy od materiału z jakiego jest zrobiona.
  • Odpowiedz
@m___r: ja #!$%@?, matki połowy ludzi tutaj chyba puściły się z czarnuchami i wyjechały do afryki bo nie ogarniam jak można nie ogarniać takich podstaw życia.
  • Odpowiedz