Wpis z mikrobloga

Mam do pytanie do naszej społeczności. Wynajmowałem mieszkanie od pewnego pana w Krakowie. Dostałem w piątek 31.08 pieniądze z kaucji z dopiskiem, że pomimo paru zastrzeżeń oddaje wszystkie pieniądze, a dzień później strasznie sądem, że jednak są zastrzeżenie i on tego tak nie odpuści. Chciałem jeszcze zaznaczyć, że w umowie było napisane, że wynajmujący ma jeden miesiąc, po przekazaniu kluczy na ocenę mieszkania pod względem ewentualnych uszkodzeń. Klucze były zdane 28.07, a zdjęcia dostałem 1.09. Tutaj pytanie, czy mogę się spodziewać pisma z sądu, czy raczej tylko mi podniósł ciśnienie? #wynajem #prawo
  • 10
Miesiąc to miesiąc. Nawet jeśli liczyć by pełen miesiąc kalendarzowy to i tak przegapił i nic teraz nie może. A w sądzie będzie musiał udowodnić że to Twoja szkoda. Niestety lub stety właściciele w sporach z wynajmującymi zawsze są na gorszej pozycji.
@Dante0108
Minął miesiąc i tak jak wyżej napisano niewiele może zrobić. Miał wystarczająco dużo czasu aby sprawdzić wszystko. Teraz przepadło.
Inna sprawa czy faktycznie coś zniszczyłeś czy chodzi o jakieś normalne zużycie.
  • 0
@1001001 normalne zużycie. Podobno było coś nie tak z wanną, bo rura była nieszczelna. Podczas brania prysznicu, nigdy nic nie pocieklo na podłogę. Zresztą, nie po to mi napisał, że wszystko jest okej i mam już pieniądze na koncie, żeby na następny dzień zmienić zdanie.