Wpis z mikrobloga

Takie pytanie może gupie może mondre nie wiem: jak puszczacie sprzęgło to bardziej wykonując ruch w stawie skokowym czy kolanowym? No i czy macie może jakieś protipy, bo podczas jazdy zdarza mi się puszczać za szybko to sprzęgło
#prawojazdy
  • 14
@Wysztiglowany: Podnoszę całą nogę, czyli bardziej staw kolanowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na jazdach zawsze mówili o operowaniu samą stopą, ale dla mnie jest to bardzo niewygodne w momencie kiedy muszę z jakiegokolwiek powodu docisnąć sprzęgło z powrotem. Przyzwyczajony i wyuczony innej metody używam właśnie jej, bo czuję się pewniej, mam większą kontrolę, i jest mi po prostu wygodniej.

Co do puszczania sprzęgła - chyba po prostu
@Wysztiglowany: skokowym. Pięta ma być oparta o podłogę. Kiedyś robiliśmy takie doświadczenia z piłeczkami i jazdą między pachołkami i zdecydowanie większa efektywność podczas manewrowania była, kiedy nogi były na ziemi. Takie szczegóły, ale jednak. Dlatego po zmianie biegu powinno nogę odłożyć obok a nie trzymać nad sprzęgłem.
Po drugie odrywając piętę od podłogi jako niedoświadczony kierowca lub w nowym samochodzie, gorzej wyczuć, kiedy łapie.
Są samochody takie jak Dacia (Logan I),
@aanndrzej No ja w okresie wiosenno -letnim nie mam szans trzymać pięty na podłodze, bo bym musiała sobie kości połamać i na nowo nogę uformować, żeby było to w ogóle możliwe. Sprzęgło wysoko bierze, a ja siedzę zbyt blisko, żeby dobry kąt mieć do takich manewrów (za krótkie nogi mam chyba). Jesienią i zimą chodzę w butach na grubym obcasie i wtedy jest to możliwe i do tego bardzo wygodne, więc stanie