Wpis z mikrobloga

@Package: @TerapeutyczneMruczenie: stek bzdur, osobiście mnie ta książka bardzo porwała, i czyta mi się ją jednym tchem - mirki, nie oceniajcie książki po opinii jednego frustrata/literackiego neofity - książka niekiedy jest pisana trudnym językiem, pełnym metafor - ale też często rozluźnia żartem czy odwołaniem do bardzo przyziemnych i namacalnych przykładów, więc jest raczej przyjemna w odbiorze.