Wpis z mikrobloga

O ja #!$%@?, ale miałem dziś sytuację na rynku. Chodziłem po rynku szukając bielizny po taniości i natknąłem się na bardzo dobrego sprzedawcę, który aprzedawał bokserki po 5 zyla. Dobry deal, to wziąłem 4 pary. Odwracam się, patrzę, a tu jakaś japonka ubrana jak lala. Puściłem buraka i mówię jej, że przepraszam, że się tak gwałtownie odwróciłem...
.
.
.
.
Okazało się, że ta babka to MANEKIN #!$%@? Z DRUGIEGO STOISKA Z DAMSKĄ ODIEŻĄ. Wszystkie grażyny i janusze w smiech, #!$%@?łem stamtąd jak najprędzej do piwnicy. Nigdy już nie pójde na to #!$%@? targowisko.
Ps. Zgubiłem z tego wszystkiego torebke z gaciami, nosz #!$%@?...
#zalesie #gownowpis #zakupy
  • 3