Aktywne Wpisy
viero +103
tak ogólnie powiem o co mi chodzi. żyję dla mamuni. jak mamusi zabraknie to będę mógł wreszcie umrzeć. nie lubię tego życia. żyję w przeszłości. nic mnie z teraźniejszości nie cieszy. gram w stare gry, oglądam stare filmy, uważam że świat po roku 2010 nie istnieje.
#przegryw
#przegryw
xena_x +4
Chciałabym mieć mężczyznę przyjaciela ale w tych czasach to chyba niemożliwe. Za każdym razem jak ujawniam moje preferencje oraz to jak widziałabym mój wymarzony związek ludzie odpowiadają mi żebym przygotowała się na samotność, bo nie nadaję się do związku i żebym udała się do terapeuty. Co więcej kobiety tak mówią, że jak nie chce uprawiać seksu z mężczyzną, to po co w ogóle mi związek? Jakbym była jakimś pudłem którego funkcją jest
https://www.wykop.pl/wpis/34980381/sluchac-nie-idzie-https-www-youtube-com-watch-v-zc/
Mi się nawet podobało co mówili. Z jednej strony fajnie, że radzą sobie ze stratą "dziecka" zamiast zapłakiwać się i wpadać w depresje.
Z drugiej strony jest to konsekwencja wmawiania ludziom tego, że nierozwinięty płód bez mózgu to już człowiek. No i ile osób po takiej "tragedii" jednak wpada w traumy i smuty, bo jednak wiara im nie pomaga. Ciekawe jest też to, że nie wyciągają logicznych wniosków z
@czeburashka: no jakby każdy weselnik był z marszu troglodytą alkoholikiem i prostakiem xD