Wpis z mikrobloga

@przemonik: trafnie ktoś tam w komentarzach napisał

Może nie tyle przereklamowany, co zwyczajnie bezjajeczny. Musi czuć wsparcie trenera, a rywalizacja ewidentnie mu szkodzi. Nie on pierwszy i zapewne nie ostatni nie udźwignął presji.


W Wiśle pewna jedenastka, u Nawałki pełne zaufanie. Wtedy grał dobrze, a momentami bardzo dobrze. Teraz przyszedł czas gdzie ma mniejsze zaufanie i zmieniających się ciągle trenerów plus dużo większa rywalizacja to przepadł. No cóż, nie powiem, że