Wpis z mikrobloga

Zgodnie z zapowiedzią wrzucam drugą partię. Moim zdaniem jest ona ciekawsza od pierwszej, gdyż grałem z silniejszym przeciwnikiem i jest bardziej skomplikowana. Tak jak wczorajsza, dotyczy ona gry po stracie/uzyskaniu figury, jednak tym razem to ja miałem przewagę.

Wrzucam tutaj, bo opisy są za długie jak na lichess i po długim kombinowaniu wczoraj, jak to tam poustawiać, odpuściłem.

Niektóre ruchy daję w spoilerze, żeby czytający mógł sam je wykombinować.

II partia:
Osoba dorosła o rankingu FIDE: 2026.
Czas dla zawodnika: 1,5h na partię + 30 sekund na ruch + 0,5h po wykonaniu czterdziestu posunięć.
Grałem białymi.

1. e4 c5

https://i.imgur.com/BBvtYYM.png

Obrona sycylijska. Zapewne większość zna i grywa, jednak może przyda się komuś rozłożenie tego ruchu na czynniki pierwsze.

Po pierwsze zatem czarne kontrolują pole d4, utrudniając białym ustawienie silnego centrum pionowego e4 i d4.

Po drugie – w przeciwieństwie do ruchu e7-e5, który również atakuje pole d4 – czarne unikają symetrii posunięć, która (jak wcześniej już pisałem) prowadzi zwykle do pozycji remisowych lub korzystniejszych dla białych z powodu dodatkowego ruchu. Nie grając e7-e5, czarne nie blokują piona e4. Jednak na razie marsz tym pionem przez białe byłby zbyt ryzykowny i prowadziłby do straty piona albo pogorszenia ich pozycji, aby go bronić (głównie z powodu braku kontroli nad polem d4).

Po trzecie czarne tworzą podstawy do zdobycia przestrzeni i ataku na skrzydle hetmańskim.

Po czwarte umożliwiają wyjście hetmanowi, jednak tracą też pewien czas, gdyż nie otwarły drogi żadnemu z gońców.

Po piąte wreszcie – parafrazując Y. Seirawana – jeżeli uznać, że walka o centrum jest jednym z najważniejszych celów strategicznych, to można przyjąć, że piony centralne mają (minimalnie) większą wartość od pionów od centrum oddalonych. Zgodnie z tym założeniem, piony z liń a i h są warte mniej, niż te z b i g, a te z kolei mniej niż z c i f, które i tak nie dorównują pionom d i e. Zamiarem czarnego gracza, który ruszył c7-c5 może być więc wymiana czarnego piona c za białego piona d na polu d4, co da czarnym minimalną przewagę, bo będą miały one dwa typowo centralne piony przeciwko jednemu takiemu u białych. Celem daleszej gry będzie ustabilizowanie pozycji (przez wykonanie założeń debiutowych), aby potem ruszyć do walki o centrum wykorzystując dwa centralne piony.

Obrona sycylijska jest najczęstszą odpowiedzią na ruch e4 w bazie lichess, bo z powyższych powodów daje ona najwięcej szans czarnym na kontrgrę (prowadząc nieraz do obosiecznych pozycji) zamiast trochę mniej ryzykownej walki tylko o remis.

2. Sf3 e6
3. d4 c:d4
4. S:d4

Unikając ruchu d4 białe dają czarnym dużo swobody, dlatego uważam, że warto przyjąć wyzwanie i liczyć na większą aktywność białych bierek niż czarnych. Z drugiej strony granie wariantu otwartego daje czarnym możliwość wybrania dogodnej dla siebie obrony z całej gamy wariantów opracowanych dogłębnie przez teorię. Toteż można spotkać graczy, którzy wykuwają na blachę daną obronę i liczą na błąd przeciwnika, który nie zna danego wariantu. Dlatego też spotyka się warianty nazywane „anty-sycylijskimi”, które grający białymi opracowują, aby z jednej strony omijać ogrom teorii, a z drugiej strony nie grać zamkniętego wariantu, aby nie stracić impetu.

4. … a6

https://i.imgur.com/RKRfaZf.png

Czarne grają wariant Kana.

Ruch a6 jest bardzo ważny w obronie sycylijskiej. Okazuje się, że pole b5 jest bardzo newralgicznym punktem, który kontrolowany może być przez trzy figury białych (Sd4, Sc3 i Gf1). Dlatego czarne w niejednym wariancie „poświęcają” tempo, aby zabrać pionem to pole.

Dlaczego pole b5 jest tak ważne? Ruch pionem c7 na c5 i jego późniejsza wymiana rodzą takie skutki, że osłabia się właśnie pola c7, d6 i b5. Białe ustawiając skoczka na polu b5 mają dostęp do dwóch pierwszych wymienionych. Jest to także naturalne pole do odejścia skoczkiem po ataku na niego ruchem e7-e5. Przez a7-a6 czarne przygotowują również ruch b7-b5 z dalszym atakiem na skrzydle hetmańskim (np. przez b5-b4 atakując skoczka c3 broniącego piona e4).

O ważności pola b5 świadczyć może wariant O'Kelly'ego (1. e4 – c5 – Sf3 – a6), w którym jeśli białe zagrają typowe d2-d4?! – c:d4 – S:d4 – e5!, to czarne uzyskują przewagę. Świadczy o tym również wariant Najdorfa, w którym czarne mimo zaspanych figur „tracą” jeszcze ruch na zagranie a7-a6.

5. c4

Staram się grać jak najbardziej aktywnie, do centrum. Korzystam z tego, że czarne nie zagrały jeszcze Sf6 i że mój skoczek nie stoi na c3 z tego powodu. Walczę pionem o pola b5 i d5 utrudniając czarnym wyjście w przyszłości pionami b i d o dwa pola. Takie ustawienie białych pionów nazywa się „Maróczy Bind”.

5. … Hc7

Menewrowanie figurami i tworzenie odpowiednich struktur pionowych zamiast klasycznego rozwoju jest typowym sposobem gry przez czarne w obronie sycylijskiej. W ten sposób czarne próbują niwelować rozwój białych figur sprawiając, że mimo wyjścia, będą one stały niedogodnie, nie mając żadnego punktu zaczepienia, a czarne wtedy rozwiną swoje figury ustawiając je silnie w odniesieniu do białych.

6. Sc3 b6
7. g3

https://i.imgur.com/KBIKFRR.png

Skoro czarne nie grają typowo rozwojowych ruchów, to i ja mogę stracić trochę czasu na g2-g3 zamiast umieszczać gońca na d3 albo e2.

7. … Gb7
8. He2 Gc5
9. Ge3

https://i.imgur.com/91axCB8.png

Co jest istotne, to to, że silniejsi gracze najczęściej próbują zafiksować słabszych poprzez atakowanie ich słabości, licząc, że mniej doświadczeni przeciwnicy pogubią się i źle poustawiają figury skupiając uwagę na obronie, kiedy często nie muszą się niczego obawiać albo nie potrafią wyczuć momentu na kontratak albo chociażby oddanie jakiegoś punktu. Ewidentnie widać w tej partii, że przeciwnik mąci i kombinuje, atakując piona e4, a gdy zszedłem hetmanem z linii d, atakując przebywającego na niej skoczka. A skoro teraz zasłoniłem hetmanowi drogę do e4, to:

9. … f5

Co właśnie ciekawe: ten pion nie jest aż tak ważny. Białe mają taką przewagę w rozwoju, że mogą zrobić tutaj roszadę z pełną rekompensatą za piona. Tylko czy mniej doświadczony gracz odważy się na stratę materiału? Póki co kontynuowałem rozwój.

10. Gg2

Oczywiście ruch e:f5? prowadził do straty wieży po G:h1.

10. … Sf6

https://i.imgur.com/qtVQiRk.png

Przeciwnik jest z pewnością zadowolony – atakując moje słabości rozwija swoje figury i piony, powoli przejmując inicjatywę.

W tym momencie również nie chciałem tracić piona, dlatego odrzuciłem pomysł 0-0 – f:e4, który wg komputera daje białym pół piona przewagi. Nie zauważyłem, że Sb8 nie miałby wtedy dokąd pójść i jeśli ruszyłby na c6, ja odbiłbym piona (pion d7 nie może się ruszyć z uwagi na piona e6), przez co moja sytuacja i tak byłaby lepsza i wystarczyłyby naturalne Wad1 i a3. Wymiana w centrum wszystkich lekkich figur przez czarne prowadziłaby do lepszej dla mnie końcówki (m. in. 2 vs 3 wyspy pionów).


Myślałem więc nad f2-f3. Czułem jednak, że dalsza obrona da czarnym swobodniejszą grę, a plansza wydaje się być po tym ruchu kompletnie zatłoczona i trudno określić, kto stoi lepiej. Na pewno czarne rozwiązałyby wtedy większość problemów debiutowych, a ja musiałbym grać pozycję, która wcale nie przypominała otwartych pozycji, do których zawsze dążę. Wygląda na to, że po f2-f3 – f:e4 – f:e4 (S:e4 – S:e4 – f:e4 – Gb4+ z problemami dla białych) – 0-0 – 0-0 – Sc6 czarne uzyskują małą przewagę, z powodu słabości piona e4 i licznych dziur (także przy królu). Trzeba wtedy S:c6, bo Wad1 zmusza do oddania jakości z powodu groźby Hc5 (po wymianach na polu d4).


W związku z tym szukałem innych ruchów. Myśląc o tym, że atakowanego piona zawsze najlepiej wpierw zablokować, a siła wolnych pionów objawia się przez ich marsz do przodu wg Nimzowitzscha (tak wiem, pion e4 nie jest wolny), wpadłem na ruch:

https://i.imgur.com/5QOlYhz.png

11. e5?! Sg4!?

Oczywiście H:e5?? traci gońca b7.

Wariant G:g2? – e:f6 – G:h1? – f:g7 – Wg8 – Hh5+ sprowadza na czarne kłopoty. Już lepiej dla czarnych byłoby:
11. … G:g2? – e:f6 – g:f6 – Hh5+ - Ke7 – Wg1 i teraz koniecznie G:d4 (wycofanie gońca daje białym ogromną przewagę z powodu przewagi w rozwoju i słabego króla czarnych) – G:d4 – Sc6.

Komputer wariuje przy wariancie:
11. … G:g2? – e:f6 – G:d4 – G:d4 – G:h1? – Hh5+ - Ke7 – Hh7!? - Sc6 – Hh4+ – Ke8? (Kd6!? + - ) - Hh5+ – Ke7 – Hg5+ – Ke8 – Hg6+ - Kd8 – Hf7 z decydującą przewagą białych.

https://i.imgur.com/FqTykXR.png

W tej pozycji wiedziałem, że jeśli nie znajdę błyskotliwej odpowiedzi, to niewiele ugram w tej partii. Tracę piona, a nie widzę żadnej rekompensaty.

Dlatego też zacząłem szukać innego wyjścia. I przypominając sobie o znaczeniu pola b5 zacząłem rozważać atak, który potencjalnie mógłby się udać z tego względu, że jestem lepiej rozwinięty od przeciwnika. Przy poświęceniach i przy otwieraniu pozycji kluczowe znaczenie ma stan rozwoju.

W tym wypadku jeszcze widać, że moje bierki są bardziej aktywne, dlatego – po przeliczeniu wariantów – zagrałem:


Mój goniec na g2 wisi, tak jak i pion e5, teraz oddaję jeszcze skoczka i odsłaniam atakowanego już gońca e3. Jakie mogę mieć z tego korzyści?
Oczywiście nie 2. f4?? S:e3 i hetman jest przeciążony.
12. … a:b5
13. S:b5

https://i.imgur.com/rHZqvv4.png

Zdobywam ważne pola b5 i d6 oraz atakuje hetmana na c7. Czarne nie mają czasu na bicie któregoś z gońców. Jeżeli przeciwnik postanowi wycofać się hetmanem na d8, to najzwyklej w świecie odbiję gońca i z powodu przewagi rozwojowej, kontroli wspomnianych pól oraz przekątnej a8-h1 zdobędę decydującą przewagę. Wycofanie się hetmanem na c7 również odpada z powodu: G:c5 z groźbą Sd6+ i G:b7. Pozostają dwa narzucające się ruchy: H:e5 z naciskiem na pole i gońca e3 albo wtrącony szach Gb4+.

13. … Gb4+??

Przeciwnik wybrał złą opcję, ale nie dziwię mu się. Widocznie uznał, że lepiej poruszyć białego króla, by ten został w centrum, zamiast zwiększać nacisk na i tak trochę bronione pole e3. Rzecz w tym, że zdobycie zaawansowanego piona e5, który wraz ze skoczkiem kontrolował punkt d6 miało duże znaczenie strategiczne. Po G:b7 – S:e3 – f:e3 – Wa5 pozycja białych jest bardzo dziurawa i ich figury mimo zajęcia dalekich pozycji strzelają w puste już skrzydło hetmańskie czarnych, a czarne stoją solidnie w centrum ze względu na silny łańcuch pionów i hetmana, łatwo schowają króla na skrzydło królewskie oraz ich czarnopolowy goniec jest panem szachownicy. Przewaga czarnych nie jest decydująca, ale pozycja białych jest bardzo kłopotliwa.

Po ruchu w partii okazuje się, że przewaga białych jest decydująca (komputer pokazuje około +2.0). Chociaż sam nie do końca jeszcze rozumiem, jak białe mogą ją wykorzystać przy optymalnej grze czarnych, to czuję, że chodzi o kontrolę pól o szczególnym znaczeniu oraz długiej przekątnej.

14. Gd2

Jedyny ruch. Ruch królem powodował, że czarne mogły po prostu odejść hetmanem na c8, gdyż nie groziło już G:c5 i zostać z figurą więcej. Poza tym po Kd1 czarne mogły jeszcze wymienić z szachem skoczka za gońca na e3, a po Kf1 gońca za gońca na g2.

14. … G:d2
15. K:d2

https://i.imgur.com/tw1WJNg.png

Oczywiście nie H:d2, bo H:e5+.

Gram z facetem o rankingu ponad 2000 i ustawiam króla na d2 w zamian za niepewne dla mnie zdobycze strategiczne. No ale: bez ryzyka nie ma zabawy. :D

15. ... Hc5?!

Przeciwnik wreszcie ucieka hetmanem i mogę odbić materiał. Znowu wskazane było tutaj bicie piona e5, który odgrywa dużą rolę w tym momencie. Po H:e5 (wisi pion b2, no i przy takim królu lepiej wymienić hetmany) – S:e5 – G:b7 – Wa5 – a4 z zamiarem zdobycia jakości. Oczywiście zamiast ostatniego ruchu czarnych można: S:c4+ - Kc3 - Wa4 – b3 – Sa5 – Gf3 – Wg4, też ze stratą jakości. Można by też nie łapać wieży, ale to już sposób gry silnika albo arcymistrzów, bo ja nie umiałbym chyba tutaj utrzymać przewagi bez sprowokowania oddania przez czarne materiału.

Przeciwnik pewnie czuł, że znalazłby się w gorszej pozycji, więc wolał mimo wszystko utrzymać hetmany na planszy. Zasada jest prosta: ten wymienia hetmany, którego król jest w większym niebezpieczeństwie.

16. G:b7

https://i.imgur.com/cG2FDOP.png

Odetchnąłem, bo wyrównałem materiał. Bałem się o swojego króla, ale wiedziałem, że kontroluję większość ważnych pól na szachownicy.

16. … S:e5??
17. G:a8

Jestem wieżę do przodu. Grający czarnymi nie przewidział, że nie może teraz bić piona c4 z atakiem na mojego króla, bo po S:c4+


17. … 0-0

https://i.imgur.com/kdpfAhW.png

Poczułem dużą presję i najchętniej zaproponowałbym przeciwnikowi, żeby ten się poddał, bo ma przecież wieżę mniej. Skoro jednak nie wchodziło to w grę, musiałem określić atuty czarnych, które przeciwnik będzie próbował wykorzystać, aby sprowokować mnie do błędu lub oddania materiału.
W poprzednio opisywanej partii udało mi się wykorzystać moje jedyne dwa atuty, jakimi były bezpieczeństwo własnego króla i utknięcie w centrum króla przeciwnika.

Jakie są cztery silne strony pozycji czarnych oraz jedna bezpośrednia groźba?





Powyższe sprawy wyznaczyły kierunek moich działań. Bezpośrednią groźbą jest oczywiście bicie na c4 z usunięciem podpory skoczka na b5, który po stracie piona może stać się bezbronny.

Wydaje mi się, że najważniejszą sprawą dla białych było w tej pozycji zapewnienie bezpieczeństwa królowi. Tylko gdzie można go umieścić?
Widziałem trzy miejsca: skrzydło królewskie, skrzydło hetmańskie (pola a1/b1) oraz pole c3, gdzie wspierałaby go ochrona pionów c4 i b4 (po ruchu b2-b4).

Skrzydło królewskie musiałem odrzucić: potrzeba najwięcej ruchów, żeby się tam dostać, struktura pionów jest nieco nadwyrężona (dziury na f3 i h3 oraz pion na g3 może zostać zaatakowany ruchem f5-f4 z jednoczesną aktywacją czarnej wieży), pole f2 może stać się newralgiczne, a poza tym ruch Whc1 (żeby zrobić miejsce królowi i bronić piona c4) wydaje się być mało rozwojowy (blokuje wieżę z a1 oraz wieża c1 jest trochę nie na miejscu). Po Whc1 czarne mogłyby grać Hb4+ - Sc3 (Kd1 i król trochę utknął w centrum, nie?) - Sc4+ i nie podoba mi się ułożenie białych figur oraz strata piona. Czarne mogłyby też zagrać f5-f4! i pójście królem na e1 byłoby dużym błędem f:g3 – h:g3 – W:f2! - H:e5 (jedyne) – H:e5+ – K:f2 – H:b2+ nadal z przewagą białych, tylko na ile zdatną do zrealizowania?

Rozsądnym wydawało się pójście królem na c3 z następnym b2-b4 albo b2-b3 i podciągnięciem figur na skrzydło hetmańskie. Jednak przy szachownicy było to tylko gdybaniem i w praktyce wolałem nie podchodzić królem pod czarne figury, bo skrócenie dystansu jest ryzykowne.

Dlatego wybrałem ruch:

18. Wac1

Silnik woli b3, bo się nie boi (np. ruchu f7-f5).

18. … Hb4+
19. Kc2

Mój cel: skrzydło hetmańskie. Choćby za stratę piona. Można zagrać inne ruchy, byle po Kd1 – Ha4+ nie zagrać b3?? bo H:a8 z atakiem na wieżę i nie można zbić H:e5.

19. … S:c4

https://i.imgur.com/Sc443WV.png

20. Kb1

Udało się – król schowany, a wszystko ładnie się broni. Jeżeli teraz H:b5 to H:c4.

20. … Wc8

Czarne bronią skoczka i aktywują wieżę. W związku z tym ja muszę uciekać swoim koniem. Bardzo chciałbym wykorzystać związanie skoczka ruchem takim jak b2-b3 albo Sd6, ale oba nic nie dają.

21. Sc3 Wc5

https://i.imgur.com/oJPoTBJ.png

Czarne nie mogą wyjść skoczkiem, bo jeśli ustawią go na a6 to Gb7, a jeśli na c6, to po prostu G:c6 z wymianą.
Z czterech atutów czarnych jeden udało mi się trochę zniwelować: schowałem króla. Na razie łańcuch pionów i król przeciwnika są nieruszalne, więc muszę zająć się przegrupowaniem sił. Najbadziej odstaje Ga8, a po nim jeszcze śpi Wh1. Tylko gdzie umieścić gońca? Na g2 będzie stał równie marnie, co teraz. Na b7 jedynie może blokować skoczka czarnych, ale to nie jest satysfakcjonujące. Po Gf3 musiałbym zmienić pozycję hetmana, żeby szukać gońcem miejsca na e2 albo d1, bo zajęcie pola h5 byłoby bezcelowe.

Kto szuka, ten znajdzie:


Idealny ruch. Czując presję przez zgromadzenie czarnych figur na skrzydle hetmańskim chętnie wymienię gońca na skoczka z c4. Jeżeli skoczek się odsunie, co będzie oznaczało stratę tempa, to biały goniec pilnuje przekątnej a2-g8 i zawsze może zakryć króla na polu b3. Poza tym goniec trochę atakuje nieruszalne dotąd piony czarnych i ich króla.

https://i.imgur.com/xsDufvR.png

22. … b5

Nie przechodzi e:d5, bo He8 mat. Nie przechodzi również zdobycie jakości, bo opłacone zostałoby wymianą hetmanów i popsuciem silnego łańcucha pionów: W:d5 – S:d5 – e:d5 – He8+ - Hf8 – H:f8 – K:f8.
Z tego powodu czarne – nie chcąc tracić tempa na ruch skoczkiem – aktywują słabego dotąd piona b6.

23. G:c4 b:c4

https://i.imgur.com/LQba2iX.png

Udaje mi się zlikwidować głównego czarnego cwaniaka i pozbyć problemu białopolowego gońca, ale za cenę dołączenia piona b6 do bandy silnych, centralnych pionów. Właśnie na tym to polega: strona ze stratami materialnymi próbuje wywierać presję i prowokować drugą do pójścia na kolejne małe ustępstwa, a ta druga próbuje ustabilizować pozycję, aby móc potem zrealizować przewagę. Kwestią zasadniczą jest właśnie to, czy ustępstwa strony wygrywającej będą uzasadnione, przez co nie za duże.

Może nie dla każdego, ale widok czterech centralnych pionów, przed którymi stoi tylko jeden przeciwnika, może być niepokojący. Z drugiej strony z czterech atutów czarnych pozostały tylko dwa.

23. G:e6?! - d:e6 – H:e6+ - Kf8 jest ciekawe, ale prowadzi do pewnych komplikacji (hetman bronił pola b2).

24. Whd1 Wc6

https://i.imgur.com/Zijl59w.png

Nie można było ruszyć skoczkiem, bo W:e7. Ruch w partii zapobiega prostej taktyce białych W:e7 – S:e7 – H:e6+.

25. g4

Nadszedł czas zaatakowania czarnych pionów i króla. Lepiej żeby białe otwierały pozycję (i np. linię g) niż zamykały ją przez f2-f4 albo h2-h4-h5-h6 z odpowiedzią g7-g6/g5.

25. … f:g4
26. Wd4

https://i.imgur.com/zXnWo8A.png

Jeden pion z czterech odłączony. Białe nie odbijają od razu, bo nie muszą. Ustawienie baterii na linii g będzie miało większy sens, jeżeli na jej przodzie będzie wieża zdolna się poświęcić, niż hetman. Poza tym po H:g4 figura ta przestaje pilnować pól b2 oraz e5. Po ruchu w partii czarne nie mogą także zagrać Wb6/Wa6 z próbą kontynuacji ataku, bo stracą piona c4.

26. … g6

Niby nic, ale kluczowy moment: grający czarnymi przyznaje tym ruchem, że nie ma nawet jak wywierać dalszej presji na białe.

27. a3

Wtrącone przed biciem piona. Niekonieczne, ale zgania hetmana z linii b, bo Hb7 stałby słabo (i ewentualna bateria z Wb6 nie groziłaby już matem na b2), a po Hb3 białe wymieniają hetmany grając Hc2.

27. … Hc5
28. W:g4 d5

https://i.imgur.com/R6OIK8h.png

Ostatnia nadzieja czarnych: marsz centralnych pionów.

29. He3 Hd6

Białe walczą o czarne pola, czarne ustawiają hetmana za pionami, żeby wspierać ich marsz.

30. Sb5 He7
31. Sd4 Wb6

https://i.imgur.com/adC1QWP.png

Na pewno tutaj skoczek jest lepszy niż na b3, chociaż idealnie
  • 3