Wpis z mikrobloga

@PanHagrid zrób wycieczkę do jakiegoś muzeum archeologicznego. Mają tego na pęczki, a z uwagi na brak miejsca magazynowego, nikt się nie obrazi jak zabierzesz jedną czaszkę, albo cały szkielet ( ͡º ͜ʖ͡º)
@PanHagrid: może niech poczeka na zajęcia z anatomii, to się dowie w jakim stanie są czachy dostępne na uniwersytecie i jak jej podchodzą obrazki w atlasach. Często taka "ekologiczna pomoc naukowa" nie jest potrzebna. Przy okazji - odważnie, tak wprost pisać "elo, kupię ludzką czaszkę" :D