Wpis z mikrobloga

@Zgrywajac_twardziela: to musiał być po prostu jakiś staroć w kiepskim stanie, że Ci się to opłaciło. Zwykle ludzie są w plecy bo ubezpieczyciel wylicza rynkową wartość a ta jest zaniżana przez nieuczciwych handlarzy którzy zatajają powypadkową historię i potem jest w statystykach, że dany model kosztuje 30k średnio ale jak szukasz to się okazuje, że bezwypadek rzeczywisty kosztuje 40k ( ͡° ʖ̯ ͡°)